Modele magiczne - interpretacje zjawisk magicznych. Między nauką, okultyzmem, a mistyką - część 3: Pętla logiczna modeli magii

Źródło:

Wikimedia Commons

No więc, biorąc pod uwagę modele wymienione w poprzednim wpisie na ten temat, magia może działać w różny sposób. Ale nie wiadomo dokładnie, w jaki. W Modelu Duchowym magia jest manipulacją światem poprzez duchy, w Modelu Energetycznym - manipulacją energetyczną, w Modelu Psychologicznym - ubarwioną sugestią, w Modelu Informacyjnym - manipulacją informacyjną, w Modelu Żywym - zasiewaniem zaklęć, w Modelu Siły - wydobywaniem i manipulowaniem trzech rodzajów sił, w Modelu Duszy - manipulacją duszy świata poprzez własną, w Modelu Wiedzy - manipulacją poprzez Wiedzę, w Modelu Holistycznym - jest to manipulacja całością istnienia poprzez wpływanie na jeden jego element, w Modelu Neuropsychologicznym - jest to wykorzystanie wszystkich utajonych funkcji mózgu do zmiany rzeczywistości. Pozostałe modele zakładają istnienie źródła magicznych mocy - jeden w DNA (Model Genetyczny), drugi w mistycznych doświadczeniach wywołanych przez istoty z innych planet (Model Kosmotelepatyczny). Ale pytanie brzmi: Która z tych koncepcji jest jedyną słuszną?

Odpowiedź na pytanie

Otóż - żadna z tych opcji nie musi być tą ostateczną. Przecież nie wiadomo, czy ludzie odkryli ostateczną Prawdę.

Co nam zatem pozostaje?

Pozostaje nam nie mylić Modeli Magiji z praktyką magii, mapy z terenem. Pozostaje nam praktykować, wiedząc, że mogą istnieć istoty, które wiedzą o magii więcej od nas i że dążąc do doskonałości należy liczyć się z tym, że nie jesteśmy idealni.

A gdy doświadczenie osobiste wykracza poza Modele Magiji?

Jedyne, co nam pozostaje w takiej sytuacji to poddać się doświadczeniu i nie zakładać z góry, skąd pochodzą byty, z którymi mamy styczność. To jedyne wyjście, gdy mamy bliski kontakt z Nieznanym. Jeśli zaczniemy zakładać cokolwiek, zwłaszcza pochodzenie spotykanych istot astralnych, może nam umknąć szczegół, który może podważyć nasze założenia. Lepiej obserwować, co się dzieje, bez oceniania i wartościowania. Dzięki temu zyska się pełniejszy obraz.
Można też stworzyć nowy Model Magiji, ale on powinien być oparty na osobistym doświadczeniu.

Pozdrawiam.