Dobra nowina! Niektórym kosmitom jest obojętne, co się dzieje na Ziemi i nie chcą ingerować w sprawy ludzi

Źródło:
Wikimedia Commons

Przekazy channelingowe mogą być zniekształcane przez umysły odbiorców, zatem przetwórzcie te części tekstu, których nie da się zweryfikować dowodami, przez logikę i intuicję.

Można wiele pisać i mówić na temat obcych cywilizacji, ale nie wszyscy kosmici chcą skrzywdzić ludzi. Nawet można powiedzieć, że niewielka liczba cywilizacji chce nam zaszkodzić, czy przejąć nad nami władzę. Ci, którzy chcą to zrobić to tylko ekstremiści tacy, jak Hirem (o nim napiszę później), czy Ar-Az-Ur (o nim również napiszę później), albo cywilizacje technokratyczne, takie jak Adard. Pozostali mają nas w nosie, ewentualnie prowadzą tutaj badania, uprzednio maskując obecność swoich urządzeń technicznych za pomocą tarczy Amrahn (sygnałów zagłuszających w formie obronnych talerzy, takich jak te, których używamy, by sterować teleskopami).
Cywilizacje „Federacji Światła” spierają się, czy włączyć Ziemię do tej organizacji, czy raczej zostawić ludzi samym sobie pośród gwiazd. Tak więc, nawet jeśli nastąpi Nowa Era i dojdzie do zmiany planetarnej z jednego wymiaru Kosmosu do drugiego, nie gwarantuje to włączenia ludzkości do tego ruchu, równie dobrze możemy stać się częścią Adardu i niewolnictwo pozostanie, zaś technika nieorganiczna nadal tu zostanie, a nauka będzie się obracać wokół informatyki, zamiast wokół bioinformatyki, jeśli chodzi o zbieranie, przetwarzanie i przekazywanie danych z eksperymentów. Mało tego, mechanicyzm się rozpowszechni, a ci, którzy będą myśleć inaczej nadal będą wyśmiewani.

Ale i tak niektóre cywilizacje są obojętne wobec nas

Niektórzy po prostu nie chcą nas ani zjeść, ani edukować, ani zabić, ani podbić, ani nic, co się roi w głowach osób, które uważają się za oświeconych. Prawda jest taka, że co niektórzy „obcy” nie przejmują się nami. Najzwyczajniej są obojętni na to, co się tutaj dzieje. Będą ingerować wyłącznie wtedy, gdy będzie nam groziła zagłada całej planety.
Nawet Reptillian nie chcą nas zjeść, mają u siebie swoje zwierzęta, a ci, którzy są w „Federacji Światła” klonują sobie mięso. A co, ich technika jest wyższa, niż nasza.

Istoty Zdolne do Oświecenia,
Nie macie się czego bać! Nie zjedzą nas ci, których się lękacie! Nadal zdobywajcie Wiedzę na te tematy, ale nie do końca zawierzajcie temu, co wyczytacie! Zadziwieni i wystraszeni, miejcie wiarę, ale nie bójcie się, Wszechświat bywa przyjazny! Albo obojętny, dodam od siebie.

Badania naukowe Ziemian nad cywilizacjami pozaziemskimi

Organizacja SETI bada możliwość kontaktu z istotami pozaziemskimi, teoretyzuje, iż taki kontakt byłby możliwy, gdyby okazało się, iż ktoś w Kosmosie wysyła sztuczne sygnały radiowe, a można by je wykryć dzięki obecnej technice. Byłyby to sygnały emitowane z jednego źródła. Jednakże transmisja i emisja to nie to samo, należy o tym pamiętać.
Podam teraz linka do jednego artykułu z 2017 roku, który znalazłem w dniu 28.10.2019 r.:
Za 20 lat poznamy kosmitów - Nauka - Newsweek.pl

Inteligencja pozaziemska - prawda czy fikcja?

W filmie „Animatrix” padło jedno zdanie, które bardzo pasuje do tego tematu: „W fantazji jest odrobina prawdy, a odrobina fantazji - w prawdzie”. Teorie naukowe i „wizje” filozofów Nowej Ery mogą być przykładem tej fantazji. Kosmici, „wizje” różnorakich cywilizacji, przemierzających Kosmos, statków kosmicznych mogących przemierzać przestrzeń międzygwiezdną, przekraczając prędkość światła dzięki dwóm metodom:

  1. tworzeniu okien w hiperprzestrzeni;
  2. tworzeniu tunelu przenoszącego obiekty przez wiry czasoprzestrzenne.

Gwiezdne Wrota lub Astria Porta w serialu pod tytułem Gwiezdne wrota mogą przenosić ludzi w czasie tylko pod wpływem rozbłysków słonecznych. W Doktorze Who i Przygodach Sary Jane istnieją tzw. szczeliny czasowe, można również podróżować w czasie dzięki manipulatorom wiru czasowego lub dzięki żywemu przyspieszaczowi międzywymiarowemu o nazwie Tardis. Tardis była pilotowana przez kosmitę, który zwał się Doktorem. Tak więc w takich wersjach, inteligencja pozaziemska jest fikcją.
Natomiast w nauce, prawdziwej nauce nie znaleziono jeszcze jednoznacznych dowodów na istnienie istot pozaziemskich. Przynajmniej wedle wersji oficjalnej. Zatem nie wiadomo, czy kosmici chcą nas pożreć, zniewolić, czy mają nas w głębokim poważaniu. Jednakże jest tyle planet i galaktyk, że jak na razie istnienie życia pozaziemskiego pośród gwiazd wydaje się prawdopodobne, zwłaszcza, że bywa, że życie powstaje w nieoczekiwanych miejscach.




Nasz Wszechświat - przyjazny, wrogi, obojętny? A może wszystkie odpowiedzi są poprawne?

Reptillian są raczej obojętni. Urukańczycy mogliby być wrodzy, ponieważ ich człowiek zginął na Ziemi. Kizjanie - trudno powiedzieć, to emocjonalna cywilizacja. I na tyle odmienna od powściągliwych ludzi, że nie jest możliwym jej zrozumienie bez przewartościowania swoich poglądów i definicji, nawet prawnych.
Są tam bardziej prawdziwe formy magii, bardziej odmienne od tych, które się spotyka na Ziemi. Liczę jednak na to, że zdrowy okultyzm ziemski pomoże ludziom w odblokowaniu pradawnych mocy magicznych, jeśli były potężniejsze od tych, które mamy dzisiaj.




Barwridianie są wobec nas raczej obojętni i tak zostanie do czasu, aż przejdziemy w rozwoju technologicznym na poziom czwarty - gdy nasze technologie zaczną być oparte na wykorzystaniu energii słonecznej (poziomy rozwoju technologii według standardów międzygalaktycznych „Federacji Światła” opiszę innym razem, wedle channelingu, zastrzegam jednakże, iż takie przekazy nader często bywają zniekształcane przez podświadomość odbiorców). Adardczycy chcieliby wykorzystać nas jak niewolników i rynek zbytu swoich wynalazków, jednakże pozostałe elementy systemu by zachowali. „Federacja Światła” ma system bardzo podobny do socjalistycznego, opiera się na równości królów wobec poddanych. Ludzie nie będą mogli przystąpić do „Federacji”, póki nie nauczą się, jak eliminować ze stworzonych przez siebie systemów te elementy, które są przyczyną niesprawiedliwości na tym świecie i póki nie zaczną tego robić. Kapitalizm mógłby zostać, gdyby zaczęto go zmieniać w system przyjazny nie tylko osobom, które wiedzą, jak się w nim poruszać, ale także tym osobom, które na tym dotąd cierpiały. Bieda jest, jak wiadomo, wynikiem dwóch czynników. Jednym z nich są braki w wiedzy o przedsiębiorczości, jakie przejawiają biedni ludzie. Drugim czynnikiem jest brak zrozumienia biednych przez bogatych. Syty niekoniecznie zrozumie głodnego. Poza tym dzisiaj poczucie wspólnoty można, niestety, włożyć w wielu przypadkach między bajki. Dziś wielu ludzi zamiast być sobie braćmi duchowymi, są dla siebie wrogami, konkurencją i tak dalej. Poczucie jedności upadło niemal od razu po PRL-u. To kolejny powód, dla którego istoty pozaziemskie z „Federacji Światła” są obojętne na to, co się tutaj dzieje. I będzie rak dopóki, dopóty nie przeanalizujemy tego, co się tu dzieje oraz swej przeszłości od nowa i nie dojdziemy do odpowiedniego punktu w rozwoju ludzkości. Dopóki nauka i etyka będą oddzielone przepaścią nie do przebycia, dopóty nasza pozycja we Wszechświecie będzie niepewna.

Przesłanie dla panikarzy

Wy, którzy wierzycie w słuszność teorii wywołujących psychozę strachu, ogarnięci strachem,
Nie musicie się bać pożarcia. Jedyne, czego się możecie obawiać jest perspektywa bycia osamotnionymi w tym wielkim, pełnym życia Wszechświecie. Ale tego nie musicie się także bać, albowiem my, Dzieci Gwiazd, jesteśmy pośród Was, czekając, aż świat się zmieni nie do poznania, aby zabrać Was do domu.
Ten świat bywa dziwniejszy i piękniejszy, niż ludzie myślą.

Co z resztą ludzi?

Reszta ludzi zostanie tam, gdzie jest, rozwijając się podług zasad tej planety. Będą podlegać tym samym prawom fizyki, co zawsze, tym samym zasadom społecznym, ekonomicznym, politycznym i religijnym, które stworzyli w reakcji na Przybycie „Bogów”, jak można nazwać lądowaie starożytnych astronautów na tej śmiesznej małej planecie na obrzeżach Drogi Mlecznej, na peryferiach Wszechświata.

No, to by było na tyle. Ukryte przekazy zostały porozrzucane po filmach i książkach. Ci, którzy je rozumieją, odnajdą „Prawdę”.

Na sam koniec uprzedzam, że przekazy channelingowe bywają zniekształcane przez umysły odbiorców, także część tego tekstu, której nie da się jednoznacznie potwierdzić twardymi dowodami przefiltrujcie przez logikę i intuicję.




Źródła wykorzystane:
YouTube

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Analiza zebranych przypadków pojawienia się UFO na grupie "Tajemnice Ziemi i Kosmosu UFO astronomia duchowość ezoteryka magia okultyzm" oraz artykułów na ten temat oraz teorii i hipotez innych badaczy. Co się za tym kryje?

Demonologia - część 2: Imiona i pieczęcie demonów Goecji, definicja pieczęci (sigili) duchów oraz wyjaśnienie, jak stworzyć pieczęć ducha. Na podstawie "Lemegetonu". Krytyka niektórych fragmentów i objaśnienie, czym są demony dodatkiem

Próba opisania Mikrokosmosu i Makrokosmosu – część 3: Plan astralny. Opis według Papusa i moje komentarze