Posty

Wyświetlam posty z etykietą Aradia – ewangelia czarownic

Podsumowanie dotychczasowych wpisów na temat mitologii „Aradii. Ewangelii czarownic” i własne uwagi

Obraz
Witam Wszystkich w nowym wpisie 😊. Tym razem, dla odmiany, użyję własnych słów, ewentualnie linków do fragmentów mitów tutaj omawianych. Zapraszam do czytania 😊. Mity o Aradii, Dianie i Lucyferze niektórym w ogóle nie przypadną do gustu ze względu na religijno-kulturowe uwarunkowania. Jednak mimo to starałem się je przedstawić jak najwierniej. Teraz podsumuję te z nich, które zdążyłem przedstawić. Narodziny Aradii i to, jak została poczęta Zacznijmy od tego, jak została poczęta Aradia, największa czarownica. Mity, które o tym mówią, zostały zacytowane  tutaj ,  tutaj  i  tutaj . Światło Lucyfera zostało pochłonięte przez ciemność Diany w chwili ich zjednoczenia. Tak została poczęta Aradia. Jak wspomniałem w poprzednim wpisie, jedność światła i mroku mocno się kojarzy z taoizmem i jednością yin-yang, która utrzymuje równowagę. W tym przypadku, tworzy Magiję. W końcu Aradia symbolizuje potęgę czarownic jako największa z nich. Oczywiście, mogę się mylić, w...

Jak Diana stworzyła gwiazdy i deszcz

Obraz
Witam Wszystkich w nowym wpisie na temat trochę mhrocznej mitologii. Tym razem będziemy omawiać kolejny fragment książki Aradia. Ewangelia czarownic  Charlesa Godfreya Lelanda. Niektóre fragmenty zostały już podane w postach na stronie FanPage związanej z tym blogiem.  Tradycyjnie, do cytatów z tej książki dodam własne komentarze i spostrzeżenia, a cytaty będą opatrzone numerami przypisów dolnych, które będą podane na końcu tego artykułu. Z racji tego, że to jest mitologia, opis będzie luźny. A teraz zapraszam do czytania 😊. ❠Dianę stworzono przed wszelkim stworzeniem. Zawierało się w niej wszystko. Z siebie samej, pierwotnej ciemności, wyłoniła światło, dzieląc się na światłość i ciemność. Tym światłem był jej syn i brat, Lucyfer, będący nią samą, a zarazem jej drugą połową. (...)❞ (1) To jest trochę podobne do taoistycznej koncepcji yin-yang, harmonii przeciwieństw. Należy to rozumieć nie w biologiczny, ale mistyczny sposób, bowiem ten mit nie opowiada o tym, co...