Dzisiejsze mistyczne doświadczenie


Dzisiaj jechaliśmy do Legnicy w jednej sprawie. Jak staliśmy na przystanku w Polkowicach, zamknąłem oczy i próbowałem „wyczuć”, czy nadjedzie bus o nazwie Mieszko do Legnicy. Bezbłędnie rozpoznałem, że dwa pojazdy, które przejechały to nie ten bus, gdy nagle poczułem coś dziwnego, jakby jasne światło z lewej i niewyraźne poczucie: to to. Powiedziałem mamie, że to chyba ten bus i otworzyłem oczy. Gdy bus podjechał, zobaczyłem widniejące nad szybą busa wielkie litery:

MIESZKO

Ponieważ nie bylem pewny, czy ten przekaz był dobry i zdawałem sobie sprawę, że to subiektywne odczucie, spytałem:
- Jak ja to...?

Wsiedliśmy do tego busa.

Dla sceptyków, gotowa próbka statystyczna, o ile wezmą pod uwagę przypadki anegdotalne.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Demonologia - część 2: Imiona i pieczęcie demonów Goecji, definicja pieczęci (sigili) duchów oraz wyjaśnienie, jak stworzyć pieczęć ducha. Na podstawie "Lemegetonu". Krytyka niektórych fragmentów i objaśnienie, czym są demony dodatkiem

Praktyka magiczna (okultystyczna) według Papusa. Fragmenty książki i moje komentarze

Teoria heliocentryczna, czy teoria płaskiej Ziemi? - część 2: Argumenty osób, które uwierzyły w słuszność teorii płaskiej Ziemi kontra argumenty własne. Płaskość, czy kulistość? Na podstawie znanych praw przyrody i danych, także z materiałów pomocniczych