Sekrety Nieskończoności - część 2: Początek Wszystkiego

 

Źródło grafiki:


Witam Was w nowym wpisie. Jeśli pojawi się bardzo późno to przepraszam, ale zebranie informacji trochę trwa. Chcę pisać mądre i długie teksty, a nie krótkie i byle jakie.

Co omawiamy w tym wpisie?

W tym wpisie poszukujemy początków Wszystkiego, Co Istnieje, czyli Nieskończoności. Zanim przedstawię swoje wnioski na ten temat, przedstawię parę filmów i sporo cytatów z różnych artykułów.







Na filmach skończyłem, żeby nie udostępniać na tym blogu głupot. A teraz pora przeanalizować różne hipotezy naukowe. Później przejdziemy do teorii mistyków.

Teoria nr 1: Wielki Wybuch

Oczywiście, zacytuję artykuł z Wiki.

Źródło grafiki:
Wikimedia Commons


Wielki Wybuch (ang. Big Bang) - najwcześniejsze znane wydarzenie w obserwowalnym Wszechświecie, jego najwcześniejsza znana faza (etap) ewolucji, a jednocześnie nazwa modelu tego procesu. Według tego scenariusza ok. 13,799±0,021 mld lat temu miał miejsce Wielki Wybuch - z bardzo gęstej i gorącej materii wyłonił się znany Wszechświat, tzn. obserwowana przez człowieka materia, energia i oddziaływania. W niektórych wariantach tego modelu Wielki Wybuch zaczyna się od początkowej osobliwości i wyłania się z niego sama czasoprzestrzeń (przestrzeń i czas).

Teoria ta opiera się na obserwacjach wskazujących na rozszerzanie się przestrzeni zgodnie z metryką Friedmana-Lemaître'a-Robertsona-Walkera. Przemawia za tym przesunięcie ku czerwieni widma promieniowania elektromagnetycznego pochodzącego z odległych galaktyk, zgodnie z prawem Hubble'a, w powiązaniu ze słabą zasadą kosmologiczną. Obserwacje te wskazują, że Wszechświat rozszerza się od stanu, w którym cała materia Wszechświata miała bardzo dużą gęstość i temperaturę, który jest identyfikowany z grawitacyjną osobliwością.❞

Tyle wystarczy, a teraz parę filmów.



A teraz przejdźmy dalej.

Teoria nr 2: Wielki Kolaps

Są to kolejne naukowe rozważania na temat początków Wszechświata. Przyjrzyjmy się jej bliżej.
Oczywiście najpierw zacytuję artykuł z Wikipedii, a potem zalinkuję parę artykułów naukowych na ten temat.

Źródło GIF-a:
Wikimedia Commons


Wielki Kolaps (Wielka Zapaść, Wielki Kres i Wielki Krach, Wielki Skurcz, z ang. Big Crunch) - hipoteza kosmologiczna opisująca koniec istnienia Wszechświata. Zakłada ona, że proces rozszerzania Wszechświata nie będzie przebiegać wiecznie. Pod wpływem grawitacji jego rozszerzanie będzie zwalniało aż ustanie i rozpocznie się proces do niego odwrotny - „kurczenie się Wszechświata”. Przebieg kurczenia się Wszechświata, zgodnie z hipotezą Wielkiego Kolapsu, podzielić będzie można na etapy:
  • zbliżanie się do siebie galaktyk,
  • scalanie się galaktyk,
  • scalania się gwiazd i planet,
  • pod wpływem ogromnej siły grawitacji nastąpi rozbicie atomów i scalenie do plazmy jąder atomowych i elektronów (które scalą się w neutrony),
  • w materii neutronowej zanikną granice między poszczególnymi neutronami i powstanie materia kwarkowa.
Każdy kolejny etap przebiegać będzie coraz szybciej, z powodu wzrastającej grawitacji, a co za tym idzie, wzrostu temperatury i gęstości.❞

A teraz zalinkuję kilka artykułów na ten temat, a potem przedstawię filmy na ten temat.

Linki:

A teraz filmy.




A teraz przejdźmy dalej.

Teoria nr 3: Wielkie Odbicie

A ta teoria jest bardzo ciekawa. Przynajmniej dla mnie.




Wielkie Odbicie (z ang. Big Bounce) - teoretyczny model cyklicznego powstawania i zapadania się Wszechświata. W modelu tym ekspansja i kurczenie się Wszechświata przybiera formę oscylacji, w których Wielki Wybuch interpretowany jest jako odbicie będące wynikiem upadku poprzedniego Wszechświata.❞








Ciekawa możliwość, prawda? A w dodatku nie wyklucza się ona z teorią Wieloświata, gdyż istnieje alternatywa,, że zjawiska Wielkiego Wybuchu, Wielkiego Kolapsu i Wielkiego Odbicia zachodzą cyklicznie w każdym z tych wszechświatów, choć trudno stwierdzić, czy zachodzi jednocześnie we wszystkich (jak w modelu fraktalnym), czy niezależnie od zjawisk w innych wymiarach.

Teoria nr 4: Wielki Wybuch jako efekt zderzenia się wszechświatów w Wieloświecie

Najpierw cytat z Wiki, a potem filmy.


Teoria Wielkiej Kraksy - hipoteza powstania Wszechświata. Zakłada, że swą dzisiejszą postać Wszechświat zawdzięcza zderzeniu tzw. brany, na której się znajduje, z inną braną i zamianie energii zderzenia na materię.

Według tej hipotezy Wszechświat, w którym żyjemy, był na początku zimny i niemal zupełnie pusty. Dopiero w wyniku zderzenia się sąsiedniej brany z naszą, powstała znana nam materia i nasz Wszechświat zaczął się rozszerzać. Możliwe, że cykl zderzeń jest nieskończony.

U podstaw modelu Wszechświata ekpyrotycznego, którą to nazwą ochrzcili go twórcy teorii Paul Steinhardt i Neil Turok (od gr. εκπύρωσις ekpyrosis - „pożar świata”), leży oparta na zasadzie holograficznej 11-wymiarowa M-teoria. Teoria Wielkiej Kraksy uzyskała aprobatę grupy znanych kosmologów, w tym Stephena Hawkinga i Jima Peeblesa (jednego z odkrywców promieniowania reliktowego). Wyniki misji kosmicznej Planck zgadzają się z niektórymi przewidywaniami modelu cyklicznego.❞



To tyle, jeśli o tę teorię chodzi. Jest skomplikowana i tak samo prawdopodobna, jak trzy poprzednie.

Teoria nr 5: Wszechświat powstał z Niczego

Tak, Nicość miała stworzyć Wszystko, ale nie chodzi o zupełne Nic, ale o...






To tyle, jeśli chodzi o naukowe teorie. Teraz przedstawię punkty widzenia mistyków i, jeśli się da, okultystów. Ezoteryczne fantazje i New Age'owe wymysły z rozmysłem i pełną świadomością, że to zanudzi co niektórych czytelników, pominę.

Poszukiwania praprzyczyny - mistyczne rozważania - część 1: Wszechświat stworzył Bóg

Na chwilkę zapomnijcie o tym, co wiecie i poczytajcie. Zgodnie z chrześcijańskim, judaistycznym i muzułmańskim poglądem wszystko wokół nas stworzył wszechmocny Bóg. Zgodnie z treścią Księgi Rodzaju:

❠Świat, i wszystko, co w nim jest, przez sześć dni Pan Bóg stworzył.
Na początku stworzył Bóg niebo i ziemię,
A ziemia była niekształtowna i próżna, i ciemność była nad przepaścią, a Duch Boży unaszał się nad wodami.
I rzekł Bóg: Niech będzie światłość; i stała się światłość.
I widział Bóg światłość, że była dobra, i uczynił Bóg rozdział między światłością i między ciemnością.
I nazwał Bóg światłość dniem, a ciemność nazwał nocą; i stał się wieczór, i stał się zaranek, dzień pierwszy.
Potym rzekł Bóg: Niech będzie rozpostarcie w pośrzodku wód, a niech dzieli wody od wód.
I uczynił Bóg rozpostarcie, uczynił też rozdział między wodami, które są pod rozpostarciem; i między wodami, które są nad rozpostarciem; i stało się tak.
I nazwał Bóg rozpostarcie niebem. I stał się wieczór, i stał się poranek, dzień wtóry. (...)❞

Rozdział między wodami na górze i na dole symbolizuje hermetyczne Prawo Zgodności, które brzmi:

„Jako na górze, tako na dole, jako na dole, tako na górze.”

❠(...) I rzekł Bóg: Niech się zbiorą wody, które są pod niebem, na jedno mieysce, a niech się okaże mieysce suche; i stało się tak.
I nazwał Bóg suche mieysce ziemią, a zebranie wód nazwał morzem.
I widział Bóg, że to było dobre. Potym rzekł Bóg: Niech zrodzi ziemia trawę, ziele, wydawaiące nasienie, i drzewo rodzayne, czyniące owoc, według rodzaiu swego, którego nasienie było w niem na ziemi; i stało się tak.
I zrodziła ziemia trawę, ziele, wydawaiące nasienie, według rodzaiu swego, i drzewo czyniące owoc, w którem nasienie iego, według rodzaiu swego; i widział Bóg, że to było dobre.
I stał się wieczór, i stał się poranek, dzień trzeci. (...)❞

I tak dalej, aż do siódmego dnia, w którym Bóg odpoczął.
Tak stworzenie Wszystkiego widzą ludzie religijni. Kabaliści jednakże, tak jak okultyści, rozumieją, że ta siódemka jest symbolem, jak wszystkie niemal zdarzenia w Biblii. Dość dosłownie można potraktować tylko nakazy moralne i przedstawione w Piśmie Świętym judaistów i chrześcijan.

A teraz kilka filmów na temat stworzenia Wszystkiego według mistyków judaistycznych i chrześcijańskich.





Podobnie mogą to widzieć muzułmanie i wielu okultystów, ci ostatni jednak starają się samodzielnie zrozumieć, jaka jest natura Boskiego Źródła Wszechrzeczy.


W Magiji Ceremonialnej postać Boga odgrywa nadrzędną rolę. Należy odprawiać rytuały w niej zawarte na chwalę Absolutu, niekoniecznie po to, by osiągnąć korzyści materialne. W końcu to jest Magija Wysoka, nie czarostwo. I choć nie ma jedynej słusznej Ścieżki, każdy system ma pewne zasady, których należy, dla własnego bezpieczeństwa i dobrego samopoczucia, przestrzegać.
Czy Boskie Źródło Wszechrzeczy stworzyło Wszechświat? Nie da się tego zupełnie wykluczyć, choć trudno jest znaleźć na to dowody w obecnych czasach. A doświadczenia mistyczne tak ludzi religijnych, jak i okultystów są trudne do zweryfikowania.

Poszukiwania praprzyczyny - mistyczne rozważania - część 2: Bogowie powstawali wraz ze światem z Chaosu

Według mitologii greckiej, Bogowie, starzy Bogowie, powstawali wraz ze światem, wyłaniając się z pierwotnego stanu materii, czyli z Chaosu. Wspominałem o tym we wpisie pod tytułem „Magia chaosu - inne spojrzenie”. Każde Bóstwo powstawało wraz z elementami świata, za które było odpowiedzialne. Uranos i Gaja, pierwsze Bóstwa, byli uosobieniami nieba i Ziemi.








Poszukiwania praprzyczyny - mistyczne rozważania - część 3: Bóg, który stworzył świat według dawnych Egipcjan

Teraz zaprezentuję tylko filmy.







Poszukiwania praprzyczyny - mistyczne rozważania - część 4: Stworzenie świata według mitologii chińskiej

I znowu pora na filmy.




Poszukiwania praprzyczyny - mistyczne rozważania - część 5: Nieskończona liczba przyczyn powstania Wszechświata

Teraz przejdźmy do buddyjskiej koncepcji Genesis.

Kuszące jest wyobrażenie sobie głównego stwórcy, który w perfekcyjny sposób zaplanował przebieg tworzenia i następującej po nim ewolucji. Jego wszechmoc wyjaśniałaby wszystko i wydawałoby się nam bezużyteczne zadawanie sobie pytania na temat pojawienia się niewiarygodnej złożoności Wszechświata, życia i ich zaskakującej harmonii. Pytanie o nasze pochodzenie i przeznaczenie znalazłoby wówczas odpowiedzi. Fakt postulowania lub zaprzeczania egzystencji jakiegoś Boga Stwórcy stanowi podstawową różnicę między wielkimi tradycjami duchowymi świata. Według buddyzmu postulat pierwotnej przyczyny jest pozbawiony sensu. Natomiast w nauce bardzo precyzyjna regulacja około piętnastu stałych fizycznych oraz warunków początkowych Wszechświata jest interpretowana przez niektórych jako owoc czystego przypadku, a przez innych jako dzieło głównego organizatora. Ale czy taki pogląd jest w stanie oprzeć się analizie? Czy jest on konieczny i logiczny?

(...)

THUAN - Pewnego dnia nowoczesna nauka rzuciła snop światła na argumenty używane w przeszłości przez zachodnich filozofów i teologów, które przemawiałyby za istnieniem "klasycznego" Boga. Przede wszystkim na argument złożoności, według którego jedynie jakiś stwórca może być odpowiedzialny za Wszechświat zbudowany w tak skomplikowany sposób: zegarek może być tylko dziełem zegarmistrza, nie złoży się sam. Książka nie może być napisana przez rzucenie na stół kałamarza, pióra i kartek. Ten argument jednak został obalony przez współczesną naukę, która pokazuje, że bardzo złożone systemy mogą wynikać z zupełnie naturalnej ewolucji zgodnej ze znanymi prawami fizycznymi i biologicznymi i nie ma potrzeby przywoływania zegarmistrza - Boga.
Następny jest argument "kosmologiczny" używany przez Platona, Arystotelesa, św. Tomasza z Akwinu i Kanta: wszystko ma jakąś przyczynę. Tak więc nie może istnieć nieskończony łańcuch przypadkowych przyczyn. Musi się zatrzymać na pierwotnej przyczynie, którą jest Bóg.

MATTHIEU - To interesujący argument. Z jakiego powodu łańcuch przyczyn nie może być nieskończony w czasie i w swej złożoności? Czy to sprzeciwia się jakiemuś prawu natury? Na jakiej liczbie przyczyn musielibyśmy się zatrzymać, żeby powiedzieć: "Wystarczy, nie będę kontynuować ad infinitum tej podróży, przejdźmy już do stwórcy nie mającego przyczyny"?

THUAN - Argument kosmologiczny odpowiada linearnej koncepcji czasu. Inni filozofowie, żeby usunąć problem pierwotnej przyczyny, przywoływali czas rozumiany w sposób cykliczny. W ten sposób w miejsce linearnego schematu, gdzie ma miejsce wydarzenie A, które powoduje powstanie B wywołującego C i tak dalej, mielibyśmy schemat cykliczny popierany przez niektórych filozofów, gdzie A jest przyczyną B, które wywołuje C, które z kolei jest odpowiedzialne za A. Wąż połyka własny ogon, koło się zamyka. Nie ma już potrzeby wprowadzania idei pierwotnej przyczyny.

MATTHIEU - Kolejna dziwaczna idea! Tak samo jak pojęcie pierwotnej przyczyny, pojęcie zamkniętego koła jest tylko wybiegiem dla tych, którzy nie potrafią zaakceptować idei nieskończoności.

THUAN - Pojawienie się mechaniki kwantowej podało w wątpliwość twierdzenie, że "każda rzecz ma swą przyczynę". Werner Heisenberg ze swoją słynną "zasadą nieoznaczoności" udowodnił w 1927 roku, że niepewność i nieokreśloność są właściwe subatomowemu światu. Ta nieokreśloność przeszkadza nam w równoczesnym poznaniu energii i długości życia cząstki. Dla cząstki o bardzo krótkim okresie życia (nazywane są one "wirtualnymi") nieokreśloność związana z jej stanem energetycznym jest ogromna, co pozwala jej "pożyczać" energię w banku Natury i zmaterializować się spontanicznie w nieprzewidziany sposób bez żadnej przyczyny.

MATTHIEU - Twierdzenie, że cząstka materializuje się bez przyczyny jest ograniczeniem się do uproszczonego schematu linearnej przyczynowości: A daje B. Całkiem możliwe jednak, że dla skutku B jego przyczyna A nie jest w żaden sposób uchwytna, ponieważ nie musi się ona ograniczać do prostego ciągu pewnej liczby czynników, które łatwo poddają się analizie. Żadne zjawisko nie może być kompletnie oddzielone od wszystkich innych. Skoro według współzależnej gry zjawisk skutek B wynika z istnienia całego Wszechświata, z nieskończonego ciągu przyczyn i zmieniających się relacji, to nie możemy powiedzieć, że B pojawiło się ot tak, po prostu spontanicznie, tylko dlatego, że nie jesteśmy w stanie uchwycić dokładnej bezpośredniej przyczyny. (...)❞

Myślę, że Boskie Źródło Wszechrzeczy mogłoby być jedną z nieskończonych przyczyn powstania Wszechświata, ale naukowcy jak dotąd nie znaleźli, z tego, co wiem, mierzalnych śladów Boskiej Obecności. W związku z tym to jest kwestia wiary, jak na razie.

Podsumowanie

Czy tak naprawdę wiemy, jaki mechanizm spowodował Wielki Wybuch i powoduje (wedle teorii Wielkiego Odbicia) cykliczne kurczenie się i rozszerzanie Wszechświata? Nauka, jak do tej pory, nie dostarcza nam odpowiedzi na to pytanie. Jednakże to nie znaczy, że nie ma przyczyny powstania tego mechanizmu. Silne oddziaływania grawitacyjne to jest jeden z aspektów tego mechanizmu, o którym lepiej pamiętać, by nie ulec efektowi konfirmacji. Jednakże moje doświadczenia i to, co wiem pozwalają mi stwierdzić, że Absolut istnieje, choć jego osobowa forma to zaledwie jeden z Jego przejawów.
Niezależnie od tego, czy istnieje Przyczyna Przyczyn, faktem pozostaje to, że Wszechświat powstał i podlega ewolucji, niczym żywy organizm. Zaś wszystko, co istnieje na planie materialnym można zmierzyć. Okaże się, czy to dotyczy także okultystycznych, mistycznych zjawisk i doznań. Jeśli o te zjawiska chodzi, niektóre z nich tłumaczy biochemia, inne neuropsychologia. Przyjdzie czas, że nauka pozna również przyczynę powstania Wszechświata, ale to nie musi oznaczać, że badania na tym polu się skończą. Gdy znasz przyczynę danej rzeczy, będziesz pracować nad jej odwzorowaniem.





I to by było na tyle. Liczę na to, że ta Wiedza Wam się przyda😊.
Ślę pozdrowienia.

Tam, gdzie prawda zwycięża kłamstwo kwitnie Wiedza. Tam, gdzie kłamstwo zwycięża prawdę kwitnie ignorancja.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Analiza zebranych przypadków pojawienia się UFO na grupie "Tajemnice Ziemi i Kosmosu UFO astronomia duchowość ezoteryka magia okultyzm" oraz artykułów na ten temat oraz teorii i hipotez innych badaczy. Co się za tym kryje?

Demonologia - część 2: Imiona i pieczęcie demonów Goecji, definicja pieczęci (sigili) duchów oraz wyjaśnienie, jak stworzyć pieczęć ducha. Na podstawie "Lemegetonu". Krytyka niektórych fragmentów i objaśnienie, czym są demony dodatkiem

Próba opisania Mikrokosmosu i Makrokosmosu – część 3: Plan astralny. Opis według Papusa i moje komentarze