Pięć mocy Sfinksa. Ezoteryczne i okultystyczne znaczenie Pentady w kontekście thelemicznym i magicznym


Witam Wszystkich w nowym wpisie. Dzisiaj poruszymy temat pracy nad sobą w kwestii pięciu mocy Sfinksa. Oczywiście to są tylko wskazówki. Nie należy ich po prostu czytać - trzeba nad nimi medytować do czasu, aż się je zrozumie.

Pierwsza moc Sfinksa: Wola

Czasownik po łacinie: vele - mieć wolę.
W kontekście thelemicznym chodzi o Prawdziwą Wolę, a o niej wspomniałem już we wpisach, do których linki umieściłem we wpisie pod tytułem „Thelema - inne spojrzenie (ciąg dalszy): Nowy Eon, Eon Horusa. Eon wolności i powstawania nowej moralności, a także jak zamanifestować Nowy Eon w swoim Życiu i dowody na to, że już trwa”. Aby zrozumieć, czym jest Prawdziwa Wola, należy medytować nad fragmentami Magiji w teorii i praktyce na temat Prawdziwej Woli. Niewiele osób to zrozumie, ale w pewnym momencie pojmiecie dzięki stanowi świadomości zwanemu samadhi, że nie chodzi tutaj o chcenie, lecz o unię wolnej woli i Boskiej Woli, czyli Woli Absolutu - Boskiego Źródła Wszechrzeczy. Dokonuje się to poprzez wybór tych potrzeb i pragnień, które wynikają z naszego Powołania, z niczego innego, potrzeb i pragnień duszy, płonących w atomie iskry Ducha (termin gnostyczny).
Zatem pierwsza moc Sfinksa to nie tylko silna wola - to jest Prawdziwa Wola!

Druga moc Sfinksa: odwaga

Czasownik po łacinie: audere - odważyć się.
Mag, okultysta, szaman, nie ma łatwego życia. Zawsze się znajdą członkowie społeczności postępujący wbrew Powołaniu, a zatem wbrew drodze tegoż Maga, okultysty czy szamana. Osoba na Ścieżce okultyzmu musi odważyć się żyć w prawdzie, inaczej nie dokona żadnych Zmian, metodą magiczną, czy zwyczajną. Wiedźma czy Mag ma w sobie odwagę. To niekoniecznie brak strachu - to jest po prostu Wola uczciwego, zgodnego z samym/samą sobą i z Powołaniem działania pomimo strachu przed wykluczeniem. Niezależnie od czasów, jest to próba charakteru, która ma ujawnić, co w człowieku siedzi: tchórzostwo czy męstwo. To drugie wydobywają z człowieka pewne praktyki, ale o tym innym razem.
Ten, kto się nie boi, jest po prostu niemądry. Ten, kto potrafi sprawić, by strach nie wpłynął na jego decyzje jest naprawdę odważny. To się może przydać w pracy z duchami piekielnymi w Goecji. Ale sprawia również, że możemy podołać niejednej duchowej próbie i życiowemu wyzwaniu.
Ukrytą stroną odwagi jest zdolność odrzucenia broni nie po to, by się poddać, lecz po to, by kierować się pewnością, że mimo wszystko nie spotka nas krzywda. Ludzie, którzy mają słuchać nakazów Boskiego Źródła Wszechrzeczy również powinni wykazać tę odwagę, nieważne, czy są prorokami magicznymi, czy mistycznymi.

Trzecia moc Sfinksa: wiedza (gnoza)

Czasownik po łacinie: scire - wiedzieć.
Nie chodzi o zwykłą wiedzę, lecz o wiedzę o pierwotnym Boskim Porządku, z którego pochodzimy. Jest to wiedza, która niesie Zbawienie, Przebudzenie do duchowej Prawdy: Prawdy, że jesteśmy stworzeniami pochodzącymi od Absolutu, gdyż to On nas powołał do istnienia. W sensie okultystycznym, gnoza jest poznaniem prawdy o naturze istot astralnych, takich jak anioły, demony i Bogowie, a w szczególności Boskie Źródło Wszechrzeczy - Najwyższej Istoty, Gospodarza świata duchowego. Ta wiedza niesie Przebudzenie, uwalniając nas od fałszywych schematów na ten temat. A że większość ludzi lubi swoje fantazje, gorzej - uznaje je za jedyną prawdę, nie są oni gotowi na takie Przebudzenie.

Czwarta moc Sfinksa: Milczenie

Czasownik po łacinie: tacere - milczeć
Nie chodzi o to, by milczeć całkowicie - chodzi o to, by milczeć o swoich sukcesach. Kto potrafi poskromić samochwalstwo, nauczył się pokory.

Piąta moc Sfinksa: odejście

Czasownik po łacinie: ire - iść, odejść.
Trudno jest pozwolić komuś pójść własną drogą duchową, jeszcze trudniej jest samemu pójść własną drogą. Bo jesteśmy przywiązani do ludzi, miejsca, religii, doktryny, zasad moralnych. Weryfikacja tych wszystkich rzeczy ułatwia zyskanie tej formy wolności, jednakże nawet, jeśli to się uda, większość może i tak żałować utraty domu, rodziny, przyjaciół. Jednakże ta próba jest nieunikniona - w pewnym momencie będzie trzeba odejść. Nawet śmierć może być traktowana jako podróż, tylko że w jedną stronę. Nawet, jeśli istnieje reinkarnacja, żaden człowiek nie wraca do tego samego układu rodziny, gdyż przez cały czas wszystko się zmienia. Każdemu odejściu towarzyszy pożegnanie. Następnie ten, kto odchodzi staje się naprawdę wolny.

Jak zwykle w takich sprawach, YouTube nie był pomocny. Dlatego na razie macie tylko ten tekst.





Źródła znaczeń słów:

Grafika:
Internet.





Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Analiza zebranych przypadków pojawienia się UFO na grupie "Tajemnice Ziemi i Kosmosu UFO astronomia duchowość ezoteryka magia okultyzm" oraz artykułów na ten temat oraz teorii i hipotez innych badaczy. Co się za tym kryje?

Demonologia - część 2: Imiona i pieczęcie demonów Goecji, definicja pieczęci (sigili) duchów oraz wyjaśnienie, jak stworzyć pieczęć ducha. Na podstawie "Lemegetonu". Krytyka niektórych fragmentów i objaśnienie, czym są demony dodatkiem

Próba opisania Mikrokosmosu i Makrokosmosu – część 3: Plan astralny. Opis według Papusa i moje komentarze