Modele magiczne - interpretacje zjawisk magicznych. Między nauką, okultyzmem, a mistyką - część 2: Modele magii - opisy bardziej szczegółowe i niektóre fakty na ich temat
Źródło:
Witajcie. Tutaj postaram się opisać modele magii, opierając się na historii i kulturze, jeśli chodzi o podanie faktów naukowych powiązanych z tematem. Ale zanim się tym zajmę, parę słów celem wstępu do tematu.
Źródło obrazu:
Wikimedia Commons
Jest trochę tekstów na temat modeli magii. Niektóre z nich można nawet popierać niektórymi doświadczeniami osobistymi. Człowiek zdawał sobie sprawę z niesamowitych zjawisk przyrody od dawna. Próbował je kontrolować poprzez praktyki magiczne. Te sposoby sprawdzały się od lat, a skoro tak, muszą się opierać na racjonalnych podstawach (niektóre z tych podstaw próbowałem opisać we wpisie pod tytułem „Magia - inne spojrzenie”, posiłkując się danymi z różnych źródeł, głównie z napisanego przez Paulinę Matysiak Traktatu filozoficznego „O istocie magii”). Jednak tym razem te dane nie wystarczą. W opisie modeli magicznych w tym mini-artykule będzie ważne podanie prawdopodobnych nawiązań do różnych modeli magicznych w różnych tekstach ezoterycznych i w różnych systemach wierzeń. Przykładowo, nawiązania (być może przypadkowe) do Modelu Duchowego (Modelu Spirytualnego) Magiji będą obecne w szamanizmie i religiach pierwotnych, nawiązania do Modelu Energetycznego będą obecne w hunie (mana - energia życia), w hinduizmie (prana), w szeroko rozumianej filozofii Wschodu, jak np. w kulturze Japonii (ki), w filozofii chińskiej (chi, ki lub Wu), u hebrajczyków to będzie Ruah - Duch. Nawiązania do psychologii znajdą się w magii sigili Austina Osmana Spare'a, cybermagia powiązana z Modelem Informacyjnym/Cybernetycznym (Modelem Cybermagicznym, jeśli ktoś lubi słowotwórstwo) może być powiązana z Drogą Energo-Informacyjnego Rozwoju (w skrócie DEIR) ze względu na bliskie podobieństwo między DEIR, a cybermagią. Pozostałe modele tu podane mogą mieć swoje nawiązania w mistyce chrześcijańskiej, New Age i elementach mistyki zachodniej w popkulturze, jak np. koncepcja Mocy w Star Wars, widziana raczej okiem Revana, niż tradycyjnych Jedi, a szczególnie odmienne jest moje patrzenie na Moc/Ducha względem Rady Pierwotnej Wiedzy Jedi, dlatego, że oni postrzegają Jasną Stronę jako jedyną drogę Równowagi Mocy - dla mnie jasność i ciemność wzajemnie się przenikają, stwarzają i nawet niszczą, jeśli adept da się ponieść skrajnym cechom siebie samego. A to przenikanie się Światłości i Ciemności odbywa się tylko na poziomie mistycznym w takim stopniu, na poziomie fizycznym dzieje się to tylko po części, mało tego, jest to li i jedynie analogia dla doznań i fenomenów mistycznych, duchowych czy stricte psychicznych (które się wzajem przenikają).
Źródło obrazu:
Jeśli chodzi o to, który z modeli jest najstarszy, prawdopodobnie takim modelem magicznym jest Model Spirytualny. Nie będę we wstępie tłumaczył, jakie ma założenia ten model, gdyż ci z Was, którzy są zainteresowani okultyzmem i ezoteryką (błagam, nie mylcie tych dwóch pojęć za bardzo, może i są podobne, ale to nie to samo, co widać po szczegółowej analizie definicji!), wiedzą przynajmniej pobieżnie, jakie są założenia tego i innych modeli magicznych. Postarałem się je podać w sposób szczegółowy, tak więc pisanie tego posta zajęło mi chyba kilka miesięcy. Przepraszam za taką zwłokę, ale już temat jest! Muszę na dodatek zmodyfikować trzy ostatnie modele, które stworzyłem, gdyż popełniłem parę bardzo istotnych błędów podczas ich tworzenia.
Po podaniu nazwy modelu magii podzielę większość tekstu na jego temat na następne części: opis założeń modelu, przykłady jego stosowania w praktykach magicznych i systemach wierzeń, przykłady z osobistego doświadczenia, dowody na oddziaływanie paranormalne, dowody przeciwko związkom ze zjawiskami paranormalnymi i dowody wskazujące na brak skuteczności tego modelu w niektórych przypadkach. W przypadku niektórych modeli, będę również podawał dowody na brak związków między nimi, a typowo fizykalnym aspektem otaczającej nas rzeczywistości. I tu osobom myślącym schematycznie, zarówno wśród naukowców, jak i ezoteryków doradzam przerwanie czytania bądź zdystansowanie się do treści wpisu. Nie mam tu zamiaru nikogo urazić, ani pognębić czy poniżyć lub wywyższyć, jedyne, o co mi teraz chodzi to przekazanie informacji, które są warte uwagi i istotne w temacie.
O niektórych modelach magicznych
Niektóre modele magii oparłem na własnych przeczuciach i na „przekazach telepatycznych” od „kosmitów”, np. Model Żywy stworzył Ereubihr z Urukanu, mag-eksperymentator z tamtego świata przy współpracy z Iglathrionem Teoretykiem (przydomek zawdzięcza tworzonym przez siebie modelom magicznym i naukowym, które miały wysoką sprawdzalność i szerokie zastosowanie). Model Siły, Model Duszy, Model Wiedzy i Model Holistyczny również pochodzi od niego. Resztę stworzyłem sam, posiłkując się założeniami przedstawionymi przez znajomego, relacjami niektórych Magów, paleoastronautyką i własnymi doświadczeniami. Nie wykluczam rzecz jasna często nieświadomie dokonywanej przez podświadomość odbiorcy takich „przekazów” projekcji psychologicznej czy projekcji Cienia (wypartej części - oba terminy można stosować zamiennie), jednakże pomiędzy tymi projekcjami może się tak dziać, że dany odbiorca (telepata) wychwyci faktyczny sygnał od istot pozaziemskich czy Bogów (istot o olbrzymiej Mocy Kreacji, zdolnej teoretycznie umożliwić takiej istocie zmiany uniwersum, jak np. tworzenie anomalii, zmienianie lub tworzenie nowych praw fizycznych, biologicznych i chemicznych Kosmosu siłą umysłu i Woli lub za pomocą techniki czy magicznych artefaktów o odpowiednich właściwościach i mocy - hipotetycznie). Jednakże prawdopodobnie taki sygnał zostałby zniekształcony przez projekcję telepaty, o ile ów telepata nie umie panować nad swoim umysłem i emocjami.
Modele Genetyczny, Neuropsychologiczny i Kosmomediumiczny/Kosmotelepatyczny oparłem na doświadczeniach osobistych, relacjach innych osób zajmujących się Magiją w sensie rytualistycznym i ezoterycznym oraz takim podanym w Wiki oraz na własnych obserwacjach niektórych osób. Z punktu widzenia Nauki o Naturze (nauk przyrodniczych) czy w ogóle nauki rozumianej jako taka populistycznie takie metody są nieistotne, a obserwacje, które dzięki tym metodom są czynione są nieważne, gdyż z punktu widzenia nauki są to metody i obserwacje niemiarodajne. Człowiek jednak czynił takie obserwacje od wieków i prócz nielicznych wyjątków, ludzie nie byli tym metodom przeciwni. To jednak nic i tak nie znaczy.
Przejdźmy do meritum, żeby już zacząć temat na dobre.
Model Spirytualny - Model Duchowy
Tak, jak wspominałem wcześniej, ten model jest najstarszym modelem magii, jeśli chodzi o koncepcje mające ułatwić zrozumienie zasad działania Magiji.
Najstarszymi magami byli naturalnie szamani (przejdziemy do szamanizmu za chwilkę, najpierw muszę wyjaśnić zasady będące częścią tego modelu).
Opis założeń modelu
1. Istnieją Zaświaty, duchy zaś są ich mieszkańcami.
Duchy zgodnie z tym modelem są mieszkańcami Zaświatów, miejsca, do którego ponoć duch człowieka (a może nie tylko? - o tym wspomina następny punkt tego modelu) udaje się po śmierci.
2. Mag (szaman) jest pośrednikiem pomiędzy duchami, a żyjącymi w ciałach materialnych ludźmi.
To oznacza, że szaman (pierwszy mag na Ziemi) potrafi skomunikować się z duchami i przekonać je, żeby współpracowały z nim na rzecz plemienia, w którym szaman żyje. Tak przynajmniej było dawniej, kiedy szamani byli powszechnie poważani i szanowani.
3. Rytuały magiczne służą magowi (szamanowi) do nawiązywania kontaktu z duchami lub do ułatwienia mu tego kontaktu.
Jako, że szaman jest pośrednikiem między duchami, a cielesnymi ludźmi, zna sposoby, które pomagają mu w nawiązywaniu komunikacji z Zaświatami i ich mieszkańcami (duchami). Takimi sposobami są rytuały magiczne. Konkretne działania mają umożliwiać także pewne przedmioty o znaczeniu magicznym (które stanowią także podstawę materialną dla niektórych praktyk już reliktowego i niemal zapomnianego czarostwa).
4. Duchy decydują o tym, jakiego rytuału użyć w danym przypadku i momencie.
Nie szaman, a duchy decydują o tym, jakiej ceremonii czy przedmiotu magicznego użyć w danej sytuacji i w danym przypadku. Same rytuały są tylko narzędziami dla spełnienia pewnych celów, które oczywiście dyktuje dany członek plemienia lub innej społeczności.
Przykłady stosowania Modelu Duchowego w praktykach magicznych i systemach wierzeń
Teraz postaram się odwołać do jednego ze źródeł na temat szamanizmu: Szamanizm i archaiczne techniki ekstazy Mircei Eliadego. To nie jest artykuł naukowy, ale postaram się w nim zawrzeć fakty naukowe z innych źródeł.
Zacznijmy od danych od Mircei Eliadego, przekazanych w jego serii prac Szamanizm i archaiczne techniki ekstazy. Aby zrozumieć, jakie są korzenie Modelu Duchowego, trzeba się przyjrzeć pierwszym chyba magom na planecie Ziemia, do których zaliczali się m.in. szamani. Ale żeby rozmawiać na ten temat, trzeba rozróżnić szamana od innych magów, czarowników i kapłanów. Mircea Eliade dostarcza nam w wyżej wymienionym dziele (ów zbiór esejów został ujęty jako książka).
„Szamanizm sensu stricto jest zasadniczo syberyjskim i środkowoazjatyckim zjawiskiem religijnym. Słowo to pochodzi, za pośrednictwem języka rosyjskiego, od tunguskiego šaman. W innych językach środkowej i północnej Azji odpowiadającymi mu terminami są jakuckie ojun, mongolskie böge, (dial. bö) i udagan (por. także buriackie udagan, jakuckie udagan: «kobieta-szamanka»), turko-tatarskie kam (altajskie kam, mongolskie kami itd.). Próbowano wyjaśnić tunguski termin poprzez palijskie samana (...). Na całym tym ogromnym obszarze, jaki zajmuje Azja Środkowa i Północna, magiczno-religijne życie społeczeństwa skupione jest wokół szamana. Nie znaczy to oczywiście, że jest on jedynym manipulatorem sacrum ani też, że zagarnął całkowicie religijną aktywność. W wielu plemionach obok szamana istnieje również kapłan ofiarnik, nie licząc tego, że każdy będący głową rodziny jest także głową kultu domowego. Niemniej szaman pozostaje postacią dominującą, gdyż w całej tej sferze, gdzie doświadczenie ekstatyczne uznawane jest za doświadczenie religijne par excellence, szaman i tylko on jest wielkim mistrzem ekstazy.| Dlatego pierwszą i być może najmniej ryzykowną definicją tego złożonego zjawiska będzie formuła: szamanizm = technika ekstazy.
Jako taki, został on poświadczony i opisany przez pierwszych podróżników po rozmaitych krainach Azji Środkowej i Północnej. Później podobne zjawiska magiczno-religijne zaobserwowano w Ameryce Północnej, Indonezji, Oceanii i gdzie indziej. Jak się wkrótce przekonamy, zjawiska te są po prostu szamańskie i niezmiernie interesujące jest ich badanie równolegle z szamanizmem syberyjskim. Jednakże od razu nasuwa się pewna uwaga: obecność jakiegoś kompleksu szamańskiego w jakiejś strefie niekoniecznie zakłada, że magiczno-religijne życie takiego czy innego ludu skupia się wokół szamanizmu. Może się tak zdarzyć (jak na przykład w niektórych regionach Indonezji), ale nie jest to zjawisko najpowszechniejsze. Na ogół szamanizm koegzystuje z innymi formami magii i religii.
Tu właśnie widzimy korzyść wynikającą ze stosowania terminu «szamanizm» w jego właściwym i ścisłym znaczeniu. Jeśli bowiem zadajemy sobie trud odróżnienia szamana od innych «magów» i znachorów społeczeństw prymitywnych, identyfikacja kompleksów szamańskich w tym czy innym regionie od razu nabiera dość istotnego znaczenia. Magię i magów spotykamy na całym niemal świecie, podczas gdy szamanizm przejawia szczególną «specjalność» magiczną, którą zawsze będziemy podkreślać: «opanowanie ognia», magiczny lot itd. Z tego powodu, choć szaman jest, pośród innych zdolności, również magiem, jednak nie każdy mag może być określony jako szaman. Odnosi się to także do uzdrowień szamańskich: każdy znachor jest uzdrowicielem, ale szaman używa sobie tylko właściwej metody. Co do szamańskich technik ekstazy, nie wyczerpują one wszystkich odmian doświadczenia ekstatycznego poświadczonych w historii religii i etnologii religijnej; nie można więc uważać każdego ekstatyka za szamana, albowiem szaman jest specjalistą od transu, w czasie którego jego dusza, jak się uważa, opuszcza ciało, by udać się do nieba lub zstąpić do piekieł.
Tego samego rozróżnienie jest na ogół konieczne dla określenia związku szamana z «duchami». W całym prymitywnym i nowoczesnym świecie znajdujemy jednostki, które twierdzą, jakoby utrzymywały związki z «duchami», że są przez nie «opętane» bądź że je opanowują. Trzeba by kilku tomów, aby należycie zanalizować wszystkie problemy związane z samą ideą «ducha» i jego możliwymi związkami z ludźmi, gdyż «duch» równie dobrze może być duszą zmarłego, jak też «duchem Natury», zwierzęciem mitycznym itd. Ale badanie szamanizmu nie wymaga posuwania się aż tak daleko; wystarczy określić pozycję szamana względem jego duchów pomocniczych. Z łatwością się przekonamy, czym szaman różni się na przykład od «opętanego»; szaman panuje nad swymi «duchami» w tym sensie, że jako istota ludzka potrafi nawiązać kontakt ze zmarłymi, «demonami» i «duchami Natury», nie stając się przy tym ich narzędziem. Z pewnością spotyka się szamanów naprawdę «opętanych», ale stanowią oni raczej wyjątki, mające swoje wytłumaczenie”.
Szaman może do pewnego stopnia sterować swoimi stanami transowymi i ekstatycznymi, dzięki czemu jest w stanie panować nad tym, kiedy trans lub ekstazę „włączyć”, a kiedy ją „wyłączyć”. Zgodnie z Modelem Duchowym Magiji, szaman może pośredniczyć między duchami, a ludźmi, np. w stanie świadomego opętania, albo udawać się do ich świata. Może to osiągnąć dzięki dwóm rodzajom sposobów:
- sposoby aktywne - tańce rytualne, bębnienie, medytacja;
- sposoby pasywne - wsłuchiwanie się w dźwięki lasu, zażywanie środków psychoaktywnych.
Szaman może, jak już wiadomo, zgodnie z wierzeniami, oczywiście, wejść w stan ekstatyczny i poddać się stanowi świadomego opętania przez ducha i dzięki temu lepiej wpływać na zwykłą rzeczywistość, bądź w podróży poza ciało, za pomocą jednego z powyższych sposobów udać się do świata duchów i tam inwokować lub ewokować danego ducha, rozmawiać z duchami, namawiać je do pomocy plemieniu bądź zmuszać je do tego, powołując się np. na autorytet Wielkiego Ducha bądź bogów.
W magii goecji, powiązanej z Clavicula Salomonis Regis, wzywa się z innego świata demony i zmusza się je do posłuszeństwa, dobijając z nimi targu (przykład był na Okulta.pl, który to portal zmienił nazwę na Tenebrium.pl - mowa o Pacia Deomoniorum), bądź grożąc im. Niektórzy uważają, że demony słuchają jedynie nielicznych, obdarzonych specjalnym talentem lub mających w swoich poprzednich wcieleniach specjalną rolę wśród bytów astralnych. Wracając do magii goecji, do wzywania duchów piekielnych potrzebne są pieczęci demonów z Goecji,
W mediumizmie, współczesnej formie praktyk, która pochodzi jeszcze z XIX wieku i jest związana ze spirytyzmem, medium (pośrednik między duchami, a cielesnymi ludźmi) wywołuje ducha i zmienia się w kanał pomiędzy wzywanymi duchami, a klientem/klientami. Według parapsychologów, medium postrzega wzywane duchy dzięki zmysłom parapsychicznym takim, jak jasnowidzenie i jasnosłyszenie, istnieje też możliwość telepatycznej komunikacji,, ale na razie to zostawię.
W teozofii mowa o komunikacji z Wielkim Białym Bractwem, ludźmi, którzy już są martwi, ale nadal pomagają ludziom. Można się z nimi skomunikować dzięki technikom mediumicznym bądź channelingowi.
Osobiste doświadczenie
Osobiste doświadczenie
Teraz opowiem jedno z moich przeżyć z komunikacji z „duchami”, które było wywołane moimi modłami.
Pewnego dnia pogoda zapowiadała się deszczowo. Mama poprosiła mnie, bym medytował w celu nawiązania kontaktu z „duchami Natury”, by przekonać je do odesłania chmur.
No więc zasiadłem do medytacji, zamknąłem oczy i zacząłem oddychać równo, powoli i głęboko. W pewnym momencie doświadczyłem „wizji”. Ujrzałem komnatę zrobioną z chmur i istotę, która też była z nich stworzona. Rozmawiałem z nią chwilę, potem przekonałem ją, by odegnała chmury. Ta istota się zgodziła, bo chodziło o to, by uprawy rolne były dobre.
Wyszedłem z medytacji i po chwili się rozpogodziło.
Za każdym razem, gdy mama wzywa Strażników Kręgu, poczynając od tego na północy, wyczuwam obecność tych istot. Jest neutralna, ale i potężna. Raz udało mi się wezwać „ducha” mężczyzny ze średniowiecza. Duchy to fascynujące istoty, mogą wiele dla nas zrobić, ale i zaszkodzić nam, jeśli je rozgniewamy.
Dowody naukowe na poparcie założeń Modelu Duchowego
Dowodów brak, ale za to teorii wspierających jest co niemiara. Teoria Wieloświata nie wyklucza istnienia wymiarów stworzonych z czystej energii, zamieszkiwanych przez energetyczne formy życia, albo istnienia światów z poziomu duchowego, których wykrycie jest niemożliwe ze względu na różnicę między wymiarami duchowymi i tymi fizycznymi oraz przez panujące w naszym wszechświecie prawa przyrody.
Dowodów może dostarczyć jednak parapsychologia, która jednak została odrzucona przez naukowców.
Dowody naukowe przeciw założeniom Modelu Duchowego
Niestety, tych jest bardzo dużo. Choćby prawie nigdy nie doszło do zaobserwowania zakłóceń w polu kwantowym, które wskazywałoby na obecność jakiegoś niezidentyfikowanego stworzenia. Dowodów przeciw założeniom tego Modelu Magiji dostarcza tak lubiana przez niektórych ezoteryków mechanika kwantowa.
Model Energetyczny
Z czasem modele świata duchowego robiły się coraz bardziej skomplikowane, a ludzie szukali wyjaśnienia, które pomogłoby im zrozumieć, jak duchy wywołują pewne zjawiska, takie jak zmiana pogody, uzdrowienia wybranych osób itp. Jak się można było spodziewać, odpowiedź w końcu nadeszła.
Pojawiło się przekonanie, że cały świat jest zanurzony niejako w oceanie siły życia, która była w różnych kulturach o czasach nazywana różnymi mianami. Chińczycy nazywali tę energię chi lub ki, Japończycy nazywali ją ki, u Kahunów to była mana, u Żydów, zwłaszcza jeśli chodzi o kabalistów - Ruah (Duch), starożytni Grecy nazywali ją pneuma, Hindusi używali terminu z sanskrytu, prana.
Teraz spróbuję nakreślić tak dokładnie, jak tylko będę mógł, historię tego modelu, aż do słynnego w świecie okultyzmu Mesmera i Wilhelma Reischa.
Zacznę od Dalekiego Wschodu. Chińczycy, wynalazcy feng shui, używali jeszcze jednego terminu na siłę życia - Wu. Twierdzili, że można nią manipulować poprzez odpowiednią zmianę wystroju wnętrza domu. Sztuka ta nazywa się feng shui. Zgodnie z tymi wierzeniami, pozwala ona przywrócić i/lub utrzymać stan równowagi chi w domu. Dzięki temu każdy domownik czuje się dobrze i ma dobry nastrój. W Indiach siła życia skupiała się, wedle wierzeń hinduistycznych, w ćakrach - ośrodkach energetycznych ciała. Ten model, jak już wspominała mgr Paulina Matysiak w Traktacie filozoficznym „O istocie magii”, a co zacytowałem we wpisie „Magia - inne spojrzenie”, a szczególnie koncepcja systemu czakr, została stworzona po to, by Hindusi mogli leczyć ludzi za pomocą metod takich, jak refleksoterapia, czy akupunktura. Co ciekawe, te metody skutkują, mimo że model, na którym się opierają został odrzucony przez środowisko naukowe ludzi Zachodu jako niepraktyczny i sprzeczny z teoriami naukowymi.
W końcu w Indiach narodził się Budda, powstał buddyzm, religia nieco nowsza, niż hinduizm, i koncepcja reinkarnacji uległa pewnym... modyfikacjom. Buddyści twierdzą, że powstała ona niezależnie od hinduizmu, ale to raczej mało prawdopodobne, chyba że nie znam wszystkich faktów na ten temat. Buddyści uważają, że reinkarnacja nie jest transmgracją dusz, lecz transferem energii mentalnej z ciała, które umarło do płodu, który kiedyś stanie się nową żywą istotą. To pozwala rozwinąć model energetyczny tak, że duszę definiuje się jako świadomą formę energii mentalnej. Ciekawe, prawda?
Kabała dotarła na Zachód, podobnie jak koncepcja Drzewa Życia, ale greccy filozofowie już wymyślili koncepcję wszechobecnej siły życia niezależnie od kabalistów.
W średniowieczu te koncepcje powoli odchodziły w zapomnienie, ale w środowisku okultystów, którzy podczas rozpowszechniania się chrześcijaństwa zeszli do podziemia, prawdopodobnie nadal pozostała ona żywa. Przetrwała aż do dzisiaj, ale model energetyczny został odrzucony przez „poważnych” okultystów, na rzecz mitologii i pradawnych wierzeń.
Jednakże w XIX wieku miał swoje lepsze momenty. Mesmer, Franz Anton Mesmer, stworzył koncepcję „magnetyzmu zwierzęcego”, została ona jednakże odrzucona przez naukowców jako pseudonaukowa.
Następnymi propagatorami tego modelu było Towarzystwo Vrill (o tym za chwilę w jednym z filmów z innych źródeł) i Wilhelm Reich ze swoją energią orgonową - trafił do sądu i został skazany na więzienie (nie pamiętam, na ile lat), gdzie zmarł z powodu zaburzenia pracy serca.
Ten film należy oglądać z pewną dozą sceptycyzmu.
Założenia modelu energetycznego
Osobiste doświadczenie
Tego modelu trzymałem się najdłużej, więc mogę powiedzieć na ten temat nieco więcej. Pracowałem (nadal pracuję, ale pod innym kątem) z ćakrami, centrami energii w ciele. I przyznam, że wyniki tej pracy były imponujące. Moje samopoczucie na jakiś czas stawało się lepsze, spokój wewnętrzny powracał, intuicja się wyostrzała, a zmysły duchowe nabierały ostrości. Jednakże z powodu zwiększonej wrażliwości moje emocje również stawały się silniejsze, co nie pozwala obiektywnie ocenić własnych doświadczeń.
Dzięki tej energii byłem też w stanie uzdrawiać dotykiem, np. uśmierzać ból, dawać sen osobom zmęczonym. Raz udało mi się wyleczyć kolegę z początkowych objawów grypy. Niestety wiele więcej zrobić nie jestem w stanie.
Czasem czuję obecność tego oceanu wszechenergii, otaczającej wszystko, oceanu, w którym jesteśmy zanurzeni. Mówią o tym niektóre okultystyczne koncepcje, nazywając plan, na którym istnieje ta energia planem astralnym. Gdy się koncentruję, potrafię „wyczuć” plan astralny i przepływające przezeń życiowe światło. To może, choć nie musi, dowodzić, że możliwe jest istnienie siły życia.
Dowody za założeniem, że istnieje ocean życiowej energii
Dowody przeciw założeniom Modelu Energetycznego
Teraz sceptycznie - dowody mogące obalić założenia Modelu Energetycznego.
Próbowano wykryć eter eksperymentalnie. Eter, wedle greckiej i hinduskiej filozofii, ma być piątym elementem podstawowym, będącym w opozycji do ognia, powietrza, wody i ziemi. Naukowcy próbowali dowieść jego istnienia, lecz niczego nie wykryli. Zatem prawdopodobnie eter i prana nie istnieją. Wykryto wszakże fale materii, ale to nie to samo, co prana. Tak więc, nie ma naukowych dowodów na istnienie tego zjawiska. Są tylko dowody niejednoznaczne.
I to właściwie wszystko.
Model Psychologiczny
Jeszcze przed Wilhelmem Reichem i jego teorią Orgonu, w XIX wieku zaczęła się prężnie rozwijać nowa dziedzina nauki - psychologia. Najsłynniejszymi dziewiętnasto- i dwudziestowiecznymi specjalistami w tej dziedzinie byli m.in. Sigmund Freud (1856-1939), twórca psychoanalizy i Carl Gustav Jung (1875-1961), jeden z twórców psychologii głębi.
W czasie, gdy psychologia się rozwijała, na scenie okultystycznej pojawili się Aleister Crowley (1875-1947) i Austin Osman Spare (1886-1956). Crowley pisał, żeby demonów, które się wzywa nie traktować jak istniejące żywe istoty, lecz jako symbole bądź aspekty większej całości. Mimo to, do pewnego stopnia byłby bardziej zwolennikiem Modelu Duchowego.
Założenia Modelu Psychologicznego
Założenie tego modelu magii jest tylko jedno: „Nic nie jest do końca prawdziwe poza własnym umysłem”. Zgodnie z tym założeniem, magia jest tylko ubarwioną sugestią. Mag zaś wpływa na siebie i innych właśnie dzięki sugestywnym obrazom i gestom, które wywołują odpowiednie wrażenia i reakcje.
Osobiste doświadczenie
Raz chciałem sprawdzić, czy jak będę trwał w wątpliwościach, nie wyczuję „duchów” Strażników Kręgu, ewokowanych przy Sabardinie. I faktycznie nie wyczuwałem nic. To oznacza, że nastawienie wpływa na sensorykę podczas rytuału, a więc możliwe, że te wszystkie duchy to tylko projekcja fantazji maga.
Ciekawy jest wpływ sigila na zachowanie - zawsze jakoś zmienia je w taki sposób, że człowiekowi się przytrafia akurat to, czego chce, albo dostaje to, co chce w sposób, który nie zawsze przewidzi. Wykonałem kilka nadprogramowych eksperymentów z sigilami, więcej opiszę, gdy przejdę przez program ćwiczeń z Psychonauty, które są elementami systemu magii chaosu.
Magowie, którzy wykorzystywali ów model
Jednym z tych magów był rzecz jasna, Austin Osman Spare. Jego magia sigili, będąca obecnie jedną z kluczowych praktyk magii chaosu, opierała się na jednej z koncepcji Freuda i odwracała ją. Wykorzystuje ona mechanizm wyparcia, sprowadzając pragnienie maga do formy zsigilizowanej - symbol pragnienia jest kreślony, następnie przekształca się go tak, by nie przypominał magowi o jego pragnieniu, następnie symbol, już w formie sigila, oraz pragnienie należy wymazać ze świadomości - dzięki temu trafia do podświadomości i może wpływać na działanie maga, powodując zbiegi okoliczności przybliżające mu osiągnięcie celu, który jest związany z sigilem. Sigil ten później można ładować w stanie transu magicznego lub orgazmu.
Z psychologią wiąże się też inna metoda, prostsza od sigilizacji - wizualizacja celu. Teoretycznie, ma pomóc osiągnąć upragniony cel. Z doświadczenia jednak wiem, że bywa, iż wizualizacja nie działa tak, jak powinna, a nawet w ogóle nie działa. W przeciwieństwie do sigili. To może i jest wyparta sugestia, ale bywa, że działa w sposób trudny do wyjaśnienia.
Dowody potwierdzające założenia Modelu Psychologicznego
Nauka ma tutaj wiele do powiedzenia, zobaczcie.
Dowody wskazujące na nieskuteczność magii psychologicznej
Model Informacyjny/Cybernetyczny
Ten model został stworzony po to, by wyjaśnić te aspekty magi, których nie może wyjaśnić Model Psychologiczny. Na przykład, co zrobić, gdy zaklęcie działa też na człowieka, który nie wierzy w magię? Jak to wyjaśnić? Na przykład, dobrze wykonana laleczka VooDoo może, przypuszczalnie, wywołać na odległość dzięki Działaniu Magicznemu uszkodzenie ciała lub tylko ból u ofiary. Nawet, gdy ofiara uważa, że magia nie istnieje. Szaman może działać na człowieka tak, że wpadnie w coś podobnego do transu lub w trans, nawet jeśli to jest człowiek nowoczesny. A przynajmniej to jest możliwe. Jeśli to się dzieje, można przypuszczać, że doszło do pewnej manipulacji informacyjnej.
Założenia Modelu Informacyjnego
W tym modelu magii mag nie potrzebuje wyłącznie energii - kluczem do jej wyzwolenia jest intencja maga, która jest źródłem komend służących do kontrolowania energii i wywoływania za jej pomocą Zmian.
Osobiste doświadczenie
Niemal zawsze, gdy się denerwuję, sprzęt elektroniczny wokół mnie szwankuje. Raz jak byłem w jednej fundacji, Fundacji Eudajmonia, wokół mnie i mamy komputery w fundacji się psuły, a jak wyszliśmy, wszystko działało, jak przedtem. Jednak wpływ na technologię dzięki Magiji nie jest jedynym aspektem cybermagii. Ten aspekt jest analogiczny do natury informacyjnej magii, jednak dzięki przechwytywaniu informacji z umysłów innych w 2011 roku mogłem wykonywać wiele czynności wtedy, gdy ktoś o nich pomyślał. Telepatię i podobne zjawiska psychiczne da się wytłumaczyć wpływem na przesył i odbiór informacji lub pasywnym monitorowaniem cudzych myśli - informacji w tzw. polu morfogenetycznym. Jak obserwuję myśli, nie czuję żadnego odpływu sił z mojego ciała, chyba że rozszerzam umysł.
Magowie, którzy stosowali (i stosują) Model Informacyjny
Tymi magami są Phil Hine (zobaczcie rozdział Magii chaosu zatytułowany „Serwitory chaosu”).
Pole morfogenetyczne, a Model Informacyjny
Miałem nie sięgać do Wiki, ale w drodze wyjątku to zrobię, bo akurat tutaj moja pamięć mnie zawodzi.
„Pole morfogenetyczne - termin z obszaru morfogenezy wprowadzony do nauki przez embriologa Aleksandra Gurwitscha. w innym znaczeniu, niż używa się tego terminu w kontekście zjawisk paranormalnych. Oryginalnie stosowany w biologii rozwoju, został również, bez podstaw empirycznych, ekstrapolowany poza tę dziedzinę przez Ruperta Sheldrake'a. W jego definicji jest to rzekomo wypełniające przestrzeń pole o bliżej niesprecyzowanej naturze fizycznej. Pole to, zdaniem Ruperta Sheldrake'a, nadaje określoną formę organizmom żywym, pełniąc funkcję dodatkowego czynnika genetycznego, oprócz DNA. Pole takie miałoby też mieć silny wpływ na zachowanie organizmów żywych i ich interakcje z innymi organizmami żywymi”.
To pole miałoby mieć wpływ informacyjny na organizmy żywe, ale... nauka, jak do tej pory, nie udowodniła jednoznacznie istnienia tego pola w takiej wersji, jaką rozpropagował R. Sheldrake. Ten termin funkcjonuje, ale tylko w tzw. morfogenezie. Jednakże można, oczywiście, wykorzystać ów przerobiony termin jako metaforę dla zjawisk natury magicznej i użyć go do rozwinięcia Modelu Informacyjnego. Ta koncepcja, w wersji Sheldrake'a, nie ma jednak wartości naukowej i proszę Was, Czytelnicy, nie traktować jej jako teorię naukową.
Dowody na istnienie pola morfogenetycznego wg Sheldrake'a
Model Żywy
Magia nie zawsze działa tak, jak tego oczekujemy, a efekty Działania Magicznego nawet nie muszą zaistnieć, albo mogą się pojawić takie efekty, których się nie spodziewamy. Dlaczego? Czy to przypadek? A może Magowie, świadomie lub nie, łączą się z czymś, czego nie do końca rozumieją? Może to Chaos? Może jakiś rodzaj Mocy, który ma w sobie tyle dzikości, że nie da się nad Nim zapanować?
Model Żywy, stworzony przez Ereubihra i Iglathriona Teoretyka z Urukanu, ma bardzo ciekawe założenia na ten temat. A oto i one.
Założenia Modelu Żywego
Osobiste doświadczenia
Teraz trochę ględzenia, ale cóż... Czasem osobistych doświadczeń jest mnóstwo.
Dowody na poparcie Modelu Żywego
Ciekawe dowody na istnienie Mocy (paranormalnej siły związanej z nami symbiotycznie) dostarczył Piotr Gadaj, jeden z czołowych badaczy Nieznanego.
Wtajemniczeni: Parapsychiczna siła manifestuje się w Wielkopolsce
Wtajemniczeni: Parapsychiczna siła manifestuje się na Pomorzu, 1998 r.
Są również świadectwa mające udowodnić, że Duch Święty istnieje.
A teraz poszukam czegoś o związku między kontaktami z „Duchem Świętym” podczas medytacji chrześcijańskiej.
Na razie tyle wystarczy. Sam się „łączyłem” z Nieznanym, z formą Ducha, która była bardziej żywa, niż się na pozór zdawało. Ta Moc, ta esencja, pomagała mi, o ile nie walczyłem z nią. Jeśli walczyłem z tym „Czymś”, to również mi przeszkadzało.
Dowody przeciw założeniom Modelu Żywego
I znowu odwołamy się do mechaniki kwantowej. Nie znalazłem nigdzie, w żadnym artykule naukowym jednoznacznego dowodu na istnienie w polu kwantowym siły, czy Istoty, która regulowałaby przepływ magii, sprawiając, że działa zgodnie z prawami przyrody. Nie da się jednak do końca wykluczyć istnienia tej siły.
Model Siły
Ten Model Magiji ma kilka założeń. Pozwólcie, że wpierw zajmiemy się nimi.
Założenia Modelu Siły
Tym razem będę channelował.
Wpływem aury zajmuje się ezoteryka, wpływem Woli - ezoteryka, okultyzm i mistyka. Wpływem emocji na ludzki organizm zajmuje się parapsychologia, psychiką - psychologia. Polem EM, w tym badaniami nad falą materii zajmuje się fizyka kwantowa i fizyka w ogóle. Wpływem wibracji i fal akustycznych zajmuje się wibroakustyka, nie bada ona jednak magii głosu i zaśpiewów neoszamańskich, o których mowa w Modelu Siły.
Osobiste doświadczenie
Czasem pod wpływem emocji śpiewam i to, co wyśpiewam ziszcza się. Na jakiś czas, ale się ziszcza. Bywa, że technologia wokół mnie się psuła - a te urządzenia bazują na sile elektromagnetycznej. Można ją kontrolować poprzez aurę - przynajmniej zgodnie z tym modelem.
Dowody naukowe wspierające założenia Modelu Siły
Na razie nie znam takich. Prawdopodobnie niewiele dowodów na to się znajdzie. Nie będę ich jednak szukał, bo jest ich niewiele. Radzę Wam samodzielnie przeanalizować problem i znaleźć dowody.
Dowody przeciw
Oooo, tych jest mnóstwo. Na przykład, aura nie była i nie jest zjawiskiem mierzalnym, to jedynie projekcja umysłów ezoteryków. Albo objaw synestezji. Wcześniej sądziłem, że jest inaczej, ale się pomyliłem. Jednakże mimo wszystko sądzę, że to zjawisko, choć nie da się go zmierzyć, poprzez ludzi może mieć wpływ na fizyczną rzeczywistość. Niestety nie wiem, jak to udowodnić. Dlatego to zostawmy.
Model Duszy
Założenia Modelu Duszy
Osobiste doświadczenie
Dowody za
Teraz przedstawię parę dowodów z dziedziny parapsychologii na temat Modelu Duszy. Ale przede wszystkim najpierw potrzebna jest znajomość definicji duszy.
Dusza ludzka to Kia (na tym blogu wspomniano o niej kilkakrotnie, ale link podam, gdy post, w którym ów link się pojawił będzie gotowy) człowieka, jego esencja, siła życiowa, czy świadomość. Bez pewnych okultystycznych operacji niewiele z pierwotnej Kia przechodzi z jednego cyklu życia do drugiego po śmierci. Jednak ta część naszej najgłębszej istoty, której się to uda może wpływać na otaczający nas świat.
Teraz pora przejść do dowodów.
Dowodów na istnienie duszy świata niestety póki co nie ma. Trzeba będzie czekać na to, aż warunki pomiarowe ulegną zmianie i wreszcie wykryjemy duszę, przynajmniej gdy będzie płynąć przez eter. Wątpię, żeby naukowcom udało się wykryć wszechobecną żyjącą esencję, a nawet jeśli, na początku nie uznają tego za dowód.
Dowody przeciw
Jakby się uprzeć przy mechanistycznej wizji świata, a cały świat potraktować, jak skomplikowaną maszynę, nie ma w takim świecie miejsca dla duszy świata, czy nawet ludzkiej duszy. A skoro tak, nie da się udowodnić, że dusza świata czy człowieka istnieje.
Model Wiedzy
Ten Model Magiji jest specyficzny, więc radzę przygotować się na jazdę bez trzymanki. Zaczynamy!
Założenia Modelu Wiedzy
Założenia Modelu Wiedzy są następujące:
Dowody i argumenty za
Argumentem za jest fakt, że magowie chaosu rozwijają się też w innych specjalizacjach, niż okultyzm. Niektórzy z nich zajęli się naukami ścisłymi. Isaac Newton, fizyk, twórca zasad dynamiki i zasad termodynamiki według niektórych interesował się zjawiskami paranormalnymi. Austin Osman Spare był nie tylko okultystą, ale też pisarzem, tak jak Aleister Crowley.
Dowody i argumenty przeciw
Model Holistyczny
Założenia Modelu Holistycznego
Ostatnie założenie jest sprawdzalne tylko w warunkach bardziej niezwykłych, niż te na Ziemi.
Dowody i argumenty za
Na razie mam tylko argumenty. Pierwszym jest taki, że Chaos tworzy możliwości w obecnym świecie i zawiera te możliwości w sobie. Niektóre z nich to tzw. koincydencje, inne to „proroctwa”, które również mają związek z koincydencjami, czy synchronicznościami. Człowiek nie zauważa takich zbieżności, gdyż logicyzuje wszystko i ignoruje te aspekty świata, których nie umie zrozumieć.
Dowody i argumenty przeciw
Nie zawsze magia działa na całość, jedynie materializuje pewne możliwości z Chaosu dzięki pośrednikowi, medium, jakim jest eter - nie chodzi o piąty element, ale o specyficzny rodzaj pseudo-materii, która zawiera wszelkie możliwości, jakie mogą zaistnieć w zwyczajnej rzeczywistości. Poza tym nauka nie udowodniła, że istnieje coś, co zdaje się łączyć wszystkie materialne elementy znanego nam świata w jedną, niepodzielną całość. Holistyczne podejście zarówno do nauki, jak i do badanego przez nią świata przedstawił tylko David Bohm w swojej filozofii ukrytego porządku (nadal zwanej filozofią).
Model Neuropsychologiczny
Ten model stworzyłem osobiście, w oparciu o teorie znajomego pasjonata fizyki, Jacka Jutrzenki, i w oparciu o własną intuicję.
Założenia Modelu Neuropsychologicznego
Dowody za działaniem paranormalnym
Dziwne rzeczy się dzieją, jak człowiek zaczyna wróżyć nieznajomej osobie. To prawda, że wszystko się dzieje w głowie wróżbity, ale instynkt podsuwa odpowiedzi, które dość często są adekwatne do rzeczywistości. Tak samo z magią życzeniową. Pojawiają się cudowne zbiegi okoliczności, które zdają się spełniać życzenia maga w sposób, który może doprowadzić do destrukcji światopoglądu maga na rzeczywistość i istotę magii. To samo tyczy się reakcji technologii na emocje cybermagów. Nieważne, jakiej metody używacie, jeśli jest skuteczna, można to uznać za Magiję.
Dowody przeciw działaniu paranormalnemu
Jest tego trochę.
Jak zatem widzicie, magia nie musi mieć związku z tzw. „zjawiskami paranormalnymi”, albo te zjawiska, błędnie uznane przez większość za nadprzyrodzone są tak naprawdę naturalne, choć trochę zagadkowe.
Model Genetyczny
Założenia Modelu Genetycznego
Niektóre rody są genetycznie uwarunkowane do uprawiania magii i dokonywania cudów.
Dowody za
Wiele tekstów mówi o dziedziczeniu roli szamana, maga czy czarownika, poza tym znam z własnych doświadczeń relacje, w których dzieci dziedziczyły potencjał psychiczny ezoteryków. Czy to możliwe, że jest to uwarunkowane genetycznie? Tak, to możliwe.
Dowody przeciw
Ale na zależność magii od DNA nie ma, jak na razie, jednoznacznych dowodów, zatem ten model jest tylko hipotezą.
Model Kosmotelepatyczny/Kosmomediumiczny
Założenia Modelu Kosmotelepatycznego
Dowody za
Teraz podam kilka argumentów. Jeśli ludzie byli kierowani przez wyższą inteligencję, czy to byli kosmici, czy Bogowie (nie mówię tu o stworzeniu człowieka z gliny przez Boga - to by było niedorzeczne stwierdzenie), potraktowali ją w swym strachu i niewiedzy, jako istoty, które należy czcić, dlatego tworzyli rytuały magiczne. Kosmici, którzy lepiej rozumieli magię i mieli wiedzę naukową, mogli nauczyć ludzi skuteczniejszych rytuałów. Jednakże teraz nie dowiemy się, ile w tym prawdy, bo czasami znaleziska archeologiczne nie pozwalają stwierdzić, czy dany posąg to była fantazja twórcy, czy obiekt kultu religijnego bądź magiczno-religijnego.
A może magia chaosu jest tym potężniejszym systemem praktyk?
Dowody przeciw
Pochodzenie magii ma źródło mistyczne, ale nie musi mieć źródła w... przekazach istot pozaziemskich. Prawdopodobnie „kosmici” w systemach wierzeń New Age to nowi Bogowie i duchy, równie potężni, ale mogący istnieć na innych planetach.
A teraz ostatni model - Meta-Model.
Meta-Model
Założenia Meta-Modelu
Zawsze korzystaj z modelu najodpowiedniejszego dla twoich celów.
To praktyczna strona magii, pozwala mieszać, łączyć, a nawet tworzyć Modele Magiji w oparciu o swoje doświadczenia (choć w sumie tworzenie nowych modeli nie jest częścią tegoż modelu). W magii chaosu jednak jest zakorzenione zdanie: „Nic nie jest prawdziwe, wszystko jest dozwolone”. Także można równie dobrze tworzyć nowe modele, byleby nie uznawać ich za ostateczne, prawdziwe i jedyne słuszne koncepcje. To, jak na razie, Nauka dostarcza nam dowodów na poparcie tezy, modele okultystyczne można obalić, bo ich słuszności nie da się jednoznacznie zweryfikować, bazując jedynie na statystyce.
Czyli to wszystko na nic?
Nie do końca, te modele można weryfikować, badając je poprzez tworzenie odpowiednich praktyk magicznych i wykonywanie ich. Nie ma innego sposobu. Byleby postawić na innowacyjność, kreatywność i skuteczność, jak chaoci.
Pozdrawiam.
Źródła wykorzystane:
Mircea Eliade - Szamanizm i archaiczne techniki ekstazy - Docer.pl
Pole morfogenetyczne - Wikipedia, wolna encyklopedia
YouTube
Przeczytaj też:
Modele magii - stare i nowe | Tajemnice Ziemi i Kosmosu - Sekrety Nieskończoności
Frater U. D. - Modele magii | Templum.
Z czasem modele świata duchowego robiły się coraz bardziej skomplikowane, a ludzie szukali wyjaśnienia, które pomogłoby im zrozumieć, jak duchy wywołują pewne zjawiska, takie jak zmiana pogody, uzdrowienia wybranych osób itp. Jak się można było spodziewać, odpowiedź w końcu nadeszła.
Pojawiło się przekonanie, że cały świat jest zanurzony niejako w oceanie siły życia, która była w różnych kulturach o czasach nazywana różnymi mianami. Chińczycy nazywali tę energię chi lub ki, Japończycy nazywali ją ki, u Kahunów to była mana, u Żydów, zwłaszcza jeśli chodzi o kabalistów - Ruah (Duch), starożytni Grecy nazywali ją pneuma, Hindusi używali terminu z sanskrytu, prana.
Teraz spróbuję nakreślić tak dokładnie, jak tylko będę mógł, historię tego modelu, aż do słynnego w świecie okultyzmu Mesmera i Wilhelma Reischa.
Zacznę od Dalekiego Wschodu. Chińczycy, wynalazcy feng shui, używali jeszcze jednego terminu na siłę życia - Wu. Twierdzili, że można nią manipulować poprzez odpowiednią zmianę wystroju wnętrza domu. Sztuka ta nazywa się feng shui. Zgodnie z tymi wierzeniami, pozwala ona przywrócić i/lub utrzymać stan równowagi chi w domu. Dzięki temu każdy domownik czuje się dobrze i ma dobry nastrój. W Indiach siła życia skupiała się, wedle wierzeń hinduistycznych, w ćakrach - ośrodkach energetycznych ciała. Ten model, jak już wspominała mgr Paulina Matysiak w Traktacie filozoficznym „O istocie magii”, a co zacytowałem we wpisie „Magia - inne spojrzenie”, a szczególnie koncepcja systemu czakr, została stworzona po to, by Hindusi mogli leczyć ludzi za pomocą metod takich, jak refleksoterapia, czy akupunktura. Co ciekawe, te metody skutkują, mimo że model, na którym się opierają został odrzucony przez środowisko naukowe ludzi Zachodu jako niepraktyczny i sprzeczny z teoriami naukowymi.
W końcu w Indiach narodził się Budda, powstał buddyzm, religia nieco nowsza, niż hinduizm, i koncepcja reinkarnacji uległa pewnym... modyfikacjom. Buddyści twierdzą, że powstała ona niezależnie od hinduizmu, ale to raczej mało prawdopodobne, chyba że nie znam wszystkich faktów na ten temat. Buddyści uważają, że reinkarnacja nie jest transmgracją dusz, lecz transferem energii mentalnej z ciała, które umarło do płodu, który kiedyś stanie się nową żywą istotą. To pozwala rozwinąć model energetyczny tak, że duszę definiuje się jako świadomą formę energii mentalnej. Ciekawe, prawda?
Kabała dotarła na Zachód, podobnie jak koncepcja Drzewa Życia, ale greccy filozofowie już wymyślili koncepcję wszechobecnej siły życia niezależnie od kabalistów.
W średniowieczu te koncepcje powoli odchodziły w zapomnienie, ale w środowisku okultystów, którzy podczas rozpowszechniania się chrześcijaństwa zeszli do podziemia, prawdopodobnie nadal pozostała ona żywa. Przetrwała aż do dzisiaj, ale model energetyczny został odrzucony przez „poważnych” okultystów, na rzecz mitologii i pradawnych wierzeń.
Jednakże w XIX wieku miał swoje lepsze momenty. Mesmer, Franz Anton Mesmer, stworzył koncepcję „magnetyzmu zwierzęcego”, została ona jednakże odrzucona przez naukowców jako pseudonaukowa.
Następnymi propagatorami tego modelu było Towarzystwo Vrill (o tym za chwilę w jednym z filmów z innych źródeł) i Wilhelm Reich ze swoją energią orgonową - trafił do sądu i został skazany na więzienie (nie pamiętam, na ile lat), gdzie zmarł z powodu zaburzenia pracy serca.
Ten film należy oglądać z pewną dozą sceptycyzmu.
Założenia modelu energetycznego
- Istnieje kosmiczna energia, która jest wszechobecna i stanowi siłę życiową każdej żywej istoty.
- Ta energia jest do pewnego stopnia inteligentna i można ją zmieniać poprzez pewne symbole i zaklęcia.
- Każda zmiana energii umożliwia magowi wpływanie na zwykłą rzeczywistość.
- Siła życia jest niewyczerpywalna.
Osobiste doświadczenie
Tego modelu trzymałem się najdłużej, więc mogę powiedzieć na ten temat nieco więcej. Pracowałem (nadal pracuję, ale pod innym kątem) z ćakrami, centrami energii w ciele. I przyznam, że wyniki tej pracy były imponujące. Moje samopoczucie na jakiś czas stawało się lepsze, spokój wewnętrzny powracał, intuicja się wyostrzała, a zmysły duchowe nabierały ostrości. Jednakże z powodu zwiększonej wrażliwości moje emocje również stawały się silniejsze, co nie pozwala obiektywnie ocenić własnych doświadczeń.
Dzięki tej energii byłem też w stanie uzdrawiać dotykiem, np. uśmierzać ból, dawać sen osobom zmęczonym. Raz udało mi się wyleczyć kolegę z początkowych objawów grypy. Niestety wiele więcej zrobić nie jestem w stanie.
Czasem czuję obecność tego oceanu wszechenergii, otaczającej wszystko, oceanu, w którym jesteśmy zanurzeni. Mówią o tym niektóre okultystyczne koncepcje, nazywając plan, na którym istnieje ta energia planem astralnym. Gdy się koncentruję, potrafię „wyczuć” plan astralny i przepływające przezeń życiowe światło. To może, choć nie musi, dowodzić, że możliwe jest istnienie siły życia.
Dowody za założeniem, że istnieje ocean życiowej energii
Dowody przeciw założeniom Modelu Energetycznego
Teraz sceptycznie - dowody mogące obalić założenia Modelu Energetycznego.
Próbowano wykryć eter eksperymentalnie. Eter, wedle greckiej i hinduskiej filozofii, ma być piątym elementem podstawowym, będącym w opozycji do ognia, powietrza, wody i ziemi. Naukowcy próbowali dowieść jego istnienia, lecz niczego nie wykryli. Zatem prawdopodobnie eter i prana nie istnieją. Wykryto wszakże fale materii, ale to nie to samo, co prana. Tak więc, nie ma naukowych dowodów na istnienie tego zjawiska. Są tylko dowody niejednoznaczne.
I to właściwie wszystko.
Model Psychologiczny
Jeszcze przed Wilhelmem Reichem i jego teorią Orgonu, w XIX wieku zaczęła się prężnie rozwijać nowa dziedzina nauki - psychologia. Najsłynniejszymi dziewiętnasto- i dwudziestowiecznymi specjalistami w tej dziedzinie byli m.in. Sigmund Freud (1856-1939), twórca psychoanalizy i Carl Gustav Jung (1875-1961), jeden z twórców psychologii głębi.
W czasie, gdy psychologia się rozwijała, na scenie okultystycznej pojawili się Aleister Crowley (1875-1947) i Austin Osman Spare (1886-1956). Crowley pisał, żeby demonów, które się wzywa nie traktować jak istniejące żywe istoty, lecz jako symbole bądź aspekty większej całości. Mimo to, do pewnego stopnia byłby bardziej zwolennikiem Modelu Duchowego.
Założenia Modelu Psychologicznego
Założenie tego modelu magii jest tylko jedno: „Nic nie jest do końca prawdziwe poza własnym umysłem”. Zgodnie z tym założeniem, magia jest tylko ubarwioną sugestią. Mag zaś wpływa na siebie i innych właśnie dzięki sugestywnym obrazom i gestom, które wywołują odpowiednie wrażenia i reakcje.
Osobiste doświadczenie
Raz chciałem sprawdzić, czy jak będę trwał w wątpliwościach, nie wyczuję „duchów” Strażników Kręgu, ewokowanych przy Sabardinie. I faktycznie nie wyczuwałem nic. To oznacza, że nastawienie wpływa na sensorykę podczas rytuału, a więc możliwe, że te wszystkie duchy to tylko projekcja fantazji maga.
Ciekawy jest wpływ sigila na zachowanie - zawsze jakoś zmienia je w taki sposób, że człowiekowi się przytrafia akurat to, czego chce, albo dostaje to, co chce w sposób, który nie zawsze przewidzi. Wykonałem kilka nadprogramowych eksperymentów z sigilami, więcej opiszę, gdy przejdę przez program ćwiczeń z Psychonauty, które są elementami systemu magii chaosu.
Magowie, którzy wykorzystywali ów model
Jednym z tych magów był rzecz jasna, Austin Osman Spare. Jego magia sigili, będąca obecnie jedną z kluczowych praktyk magii chaosu, opierała się na jednej z koncepcji Freuda i odwracała ją. Wykorzystuje ona mechanizm wyparcia, sprowadzając pragnienie maga do formy zsigilizowanej - symbol pragnienia jest kreślony, następnie przekształca się go tak, by nie przypominał magowi o jego pragnieniu, następnie symbol, już w formie sigila, oraz pragnienie należy wymazać ze świadomości - dzięki temu trafia do podświadomości i może wpływać na działanie maga, powodując zbiegi okoliczności przybliżające mu osiągnięcie celu, który jest związany z sigilem. Sigil ten później można ładować w stanie transu magicznego lub orgazmu.
Z psychologią wiąże się też inna metoda, prostsza od sigilizacji - wizualizacja celu. Teoretycznie, ma pomóc osiągnąć upragniony cel. Z doświadczenia jednak wiem, że bywa, iż wizualizacja nie działa tak, jak powinna, a nawet w ogóle nie działa. W przeciwieństwie do sigili. To może i jest wyparta sugestia, ale bywa, że działa w sposób trudny do wyjaśnienia.
Dowody potwierdzające założenia Modelu Psychologicznego
Nauka ma tutaj wiele do powiedzenia, zobaczcie.
Dowody wskazujące na nieskuteczność magii psychologicznej
Model Informacyjny/Cybernetyczny
Ten model został stworzony po to, by wyjaśnić te aspekty magi, których nie może wyjaśnić Model Psychologiczny. Na przykład, co zrobić, gdy zaklęcie działa też na człowieka, który nie wierzy w magię? Jak to wyjaśnić? Na przykład, dobrze wykonana laleczka VooDoo może, przypuszczalnie, wywołać na odległość dzięki Działaniu Magicznemu uszkodzenie ciała lub tylko ból u ofiary. Nawet, gdy ofiara uważa, że magia nie istnieje. Szaman może działać na człowieka tak, że wpadnie w coś podobnego do transu lub w trans, nawet jeśli to jest człowiek nowoczesny. A przynajmniej to jest możliwe. Jeśli to się dzieje, można przypuszczać, że doszło do pewnej manipulacji informacyjnej.
Założenia Modelu Informacyjnego
- Energia nie posiada inteligencji - potrzebuje informacji, komend od maga, by „wiedzieć”, co robić. Te informacje to mogą być prawa Natury, Prawa Uniwersalne, bądź bezpośrednie komendy.
- Informacja nie ma masy, ani energii, jest zatem szybsza, niż światło i niezależna od praw i granic Einsteinowskiej czasoprzestrzeni. Może być więc wysłana do dowolnego miejsca i, hipotetycznie, do dowolnego punktu w czasie. Informację można transmitować np. za pośrednictwem ćakr, centrów energii mentalnej, albo w inny sposób.
W tym modelu magii mag nie potrzebuje wyłącznie energii - kluczem do jej wyzwolenia jest intencja maga, która jest źródłem komend służących do kontrolowania energii i wywoływania za jej pomocą Zmian.
Osobiste doświadczenie
Niemal zawsze, gdy się denerwuję, sprzęt elektroniczny wokół mnie szwankuje. Raz jak byłem w jednej fundacji, Fundacji Eudajmonia, wokół mnie i mamy komputery w fundacji się psuły, a jak wyszliśmy, wszystko działało, jak przedtem. Jednak wpływ na technologię dzięki Magiji nie jest jedynym aspektem cybermagii. Ten aspekt jest analogiczny do natury informacyjnej magii, jednak dzięki przechwytywaniu informacji z umysłów innych w 2011 roku mogłem wykonywać wiele czynności wtedy, gdy ktoś o nich pomyślał. Telepatię i podobne zjawiska psychiczne da się wytłumaczyć wpływem na przesył i odbiór informacji lub pasywnym monitorowaniem cudzych myśli - informacji w tzw. polu morfogenetycznym. Jak obserwuję myśli, nie czuję żadnego odpływu sił z mojego ciała, chyba że rozszerzam umysł.
Magowie, którzy stosowali (i stosują) Model Informacyjny
Tymi magami są Phil Hine (zobaczcie rozdział Magii chaosu zatytułowany „Serwitory chaosu”).
Pole morfogenetyczne, a Model Informacyjny
Miałem nie sięgać do Wiki, ale w drodze wyjątku to zrobię, bo akurat tutaj moja pamięć mnie zawodzi.
„Pole morfogenetyczne - termin z obszaru morfogenezy wprowadzony do nauki przez embriologa Aleksandra Gurwitscha. w innym znaczeniu, niż używa się tego terminu w kontekście zjawisk paranormalnych. Oryginalnie stosowany w biologii rozwoju, został również, bez podstaw empirycznych, ekstrapolowany poza tę dziedzinę przez Ruperta Sheldrake'a. W jego definicji jest to rzekomo wypełniające przestrzeń pole o bliżej niesprecyzowanej naturze fizycznej. Pole to, zdaniem Ruperta Sheldrake'a, nadaje określoną formę organizmom żywym, pełniąc funkcję dodatkowego czynnika genetycznego, oprócz DNA. Pole takie miałoby też mieć silny wpływ na zachowanie organizmów żywych i ich interakcje z innymi organizmami żywymi”.
To pole miałoby mieć wpływ informacyjny na organizmy żywe, ale... nauka, jak do tej pory, nie udowodniła jednoznacznie istnienia tego pola w takiej wersji, jaką rozpropagował R. Sheldrake. Ten termin funkcjonuje, ale tylko w tzw. morfogenezie. Jednakże można, oczywiście, wykorzystać ów przerobiony termin jako metaforę dla zjawisk natury magicznej i użyć go do rozwinięcia Modelu Informacyjnego. Ta koncepcja, w wersji Sheldrake'a, nie ma jednak wartości naukowej i proszę Was, Czytelnicy, nie traktować jej jako teorię naukową.
Dowody na istnienie pola morfogenetycznego wg Sheldrake'a
Model Żywy
Magia nie zawsze działa tak, jak tego oczekujemy, a efekty Działania Magicznego nawet nie muszą zaistnieć, albo mogą się pojawić takie efekty, których się nie spodziewamy. Dlaczego? Czy to przypadek? A może Magowie, świadomie lub nie, łączą się z czymś, czego nie do końca rozumieją? Może to Chaos? Może jakiś rodzaj Mocy, który ma w sobie tyle dzikości, że nie da się nad Nim zapanować?
Model Żywy, stworzony przez Ereubihra i Iglathriona Teoretyka z Urukanu, ma bardzo ciekawe założenia na ten temat. A oto i one.
Założenia Modelu Żywego
- Magia nie jest tylko narzędziem maga. To potęga Natury, która czyni maga współzależnym z siłami przyrody.
- Moc to nie tylko siła maga, lecz także wszechobecna, żyjąca esencja, która ma w pewnym stopniu własną Wolę.
- Natura magii, jak i sama przyroda, jest ewolucyjna. Żeby mag mógł się nadal doskonalić i wywoływać potężne Zmiany, musi rozwijać swoje techniki i tworzyć nowe, gdyż żadna z tych technik nie musi być skuteczna za każdym razem.
- Zaklęcie i jakiekolwiek Działanie Magiczne jest ziarnem, z którego wyrasta każda Zmiana. To zalążek zdarzeń, które spełniają zaklęcie.
Osobiste doświadczenia
Teraz trochę ględzenia, ale cóż... Czasem osobistych doświadczeń jest mnóstwo.
Dowody na poparcie Modelu Żywego
Ciekawe dowody na istnienie Mocy (paranormalnej siły związanej z nami symbiotycznie) dostarczył Piotr Gadaj, jeden z czołowych badaczy Nieznanego.
Wtajemniczeni: Parapsychiczna siła manifestuje się w Wielkopolsce
Wtajemniczeni: Parapsychiczna siła manifestuje się na Pomorzu, 1998 r.
Są również świadectwa mające udowodnić, że Duch Święty istnieje.
A teraz poszukam czegoś o związku między kontaktami z „Duchem Świętym” podczas medytacji chrześcijańskiej.
Na razie tyle wystarczy. Sam się „łączyłem” z Nieznanym, z formą Ducha, która była bardziej żywa, niż się na pozór zdawało. Ta Moc, ta esencja, pomagała mi, o ile nie walczyłem z nią. Jeśli walczyłem z tym „Czymś”, to również mi przeszkadzało.
Dowody przeciw założeniom Modelu Żywego
I znowu odwołamy się do mechaniki kwantowej. Nie znalazłem nigdzie, w żadnym artykule naukowym jednoznacznego dowodu na istnienie w polu kwantowym siły, czy Istoty, która regulowałaby przepływ magii, sprawiając, że działa zgodnie z prawami przyrody. Nie da się jednak do końca wykluczyć istnienia tej siły.
Model Siły
Ten Model Magiji ma kilka założeń. Pozwólcie, że wpierw zajmiemy się nimi.
Założenia Modelu Siły
Tym razem będę channelował.
- Model ten zakłada istnienie w różnych obiektach trzech rodzajów sił: akaruma - siły duchowej, theuretiruma - siły elektromagnetycznej i akaliruma - siły akustycznej lub siły pieśni.
- Mag potrafi korzystać z tych rodzajów siły poprzez jej wydobywanie z obiektów i kontrolowanie jej. Dzięki temu powoduje Zmiany.
- Siła duchowa to żywioły na poziomie astralnym i eterycznym, emocje, Wola człowieka, jego Kia i aura. Siła elektromagnetyczna to fala materii. Siła akustyczna lub siła pieśni to zaklęcia śpiewne, które powodują koincydencje zdolne sprawić, że mag spełni swoją Wolę - Prawdziwą Wolę i niższą wolę.
Wpływem aury zajmuje się ezoteryka, wpływem Woli - ezoteryka, okultyzm i mistyka. Wpływem emocji na ludzki organizm zajmuje się parapsychologia, psychiką - psychologia. Polem EM, w tym badaniami nad falą materii zajmuje się fizyka kwantowa i fizyka w ogóle. Wpływem wibracji i fal akustycznych zajmuje się wibroakustyka, nie bada ona jednak magii głosu i zaśpiewów neoszamańskich, o których mowa w Modelu Siły.
Osobiste doświadczenie
Czasem pod wpływem emocji śpiewam i to, co wyśpiewam ziszcza się. Na jakiś czas, ale się ziszcza. Bywa, że technologia wokół mnie się psuła - a te urządzenia bazują na sile elektromagnetycznej. Można ją kontrolować poprzez aurę - przynajmniej zgodnie z tym modelem.
Dowody naukowe wspierające założenia Modelu Siły
Na razie nie znam takich. Prawdopodobnie niewiele dowodów na to się znajdzie. Nie będę ich jednak szukał, bo jest ich niewiele. Radzę Wam samodzielnie przeanalizować problem i znaleźć dowody.
Dowody przeciw
Oooo, tych jest mnóstwo. Na przykład, aura nie była i nie jest zjawiskiem mierzalnym, to jedynie projekcja umysłów ezoteryków. Albo objaw synestezji. Wcześniej sądziłem, że jest inaczej, ale się pomyliłem. Jednakże mimo wszystko sądzę, że to zjawisko, choć nie da się go zmierzyć, poprzez ludzi może mieć wpływ na fizyczną rzeczywistość. Niestety nie wiem, jak to udowodnić. Dlatego to zostawmy.
Model Duszy
Założenia Modelu Duszy
- Mag ma kontakt ze swoim wnętrzem (duszą) i z duszą świata.
- Wprowadzając Zmiany do swojej duszy, zmieniamy też coś w duszy świata, co przekłada się na fizyczną część tego świata.
- Nie można walczyć z żadną częścią siebie, wypierać jej, bo gdy to robimy, dusza przyciąga to do nas, jak magnes.
Osobiste doświadczenie
Dowody za
Teraz przedstawię parę dowodów z dziedziny parapsychologii na temat Modelu Duszy. Ale przede wszystkim najpierw potrzebna jest znajomość definicji duszy.
Dusza ludzka to Kia (na tym blogu wspomniano o niej kilkakrotnie, ale link podam, gdy post, w którym ów link się pojawił będzie gotowy) człowieka, jego esencja, siła życiowa, czy świadomość. Bez pewnych okultystycznych operacji niewiele z pierwotnej Kia przechodzi z jednego cyklu życia do drugiego po śmierci. Jednak ta część naszej najgłębszej istoty, której się to uda może wpływać na otaczający nas świat.
Teraz pora przejść do dowodów.
Dowodów na istnienie duszy świata niestety póki co nie ma. Trzeba będzie czekać na to, aż warunki pomiarowe ulegną zmianie i wreszcie wykryjemy duszę, przynajmniej gdy będzie płynąć przez eter. Wątpię, żeby naukowcom udało się wykryć wszechobecną żyjącą esencję, a nawet jeśli, na początku nie uznają tego za dowód.
Dowody przeciw
Jakby się uprzeć przy mechanistycznej wizji świata, a cały świat potraktować, jak skomplikowaną maszynę, nie ma w takim świecie miejsca dla duszy świata, czy nawet ludzkiej duszy. A skoro tak, nie da się udowodnić, że dusza świata czy człowieka istnieje.
Model Wiedzy
Ten Model Magiji jest specyficzny, więc radzę przygotować się na jazdę bez trzymanki. Zaczynamy!
Założenia Modelu Wiedzy
Założenia Modelu Wiedzy są następujące:
- Żeby mag potrafił czarować, musi znać Pradawną Wiedzę i wiedzieć dzięki niej, jak czarować.
- Mag posiadający Pradawną Wiedzę jest istotą wolną, a żeby być wolnym, trzeba znać Pradawną Wiedzę, poznawszy ją celowo i świadomie.
- Może być to wiedza z psychologii, parapsychologii, kultury i sztuki, religii i religioznawstwa, bądź z okultyzmu. Dlaczego? Bo Pradawna Wiedza nie ma końca.
- Mag rzucając Pradawne Zaklęcie, wie, co należy zrobić, co jest jego zamiarem i że spełnienie zaklęcia maga jest prawdopodobne.
Dowody i argumenty za
Argumentem za jest fakt, że magowie chaosu rozwijają się też w innych specjalizacjach, niż okultyzm. Niektórzy z nich zajęli się naukami ścisłymi. Isaac Newton, fizyk, twórca zasad dynamiki i zasad termodynamiki według niektórych interesował się zjawiskami paranormalnymi. Austin Osman Spare był nie tylko okultystą, ale też pisarzem, tak jak Aleister Crowley.
Dowody i argumenty przeciw
Model Holistyczny
Założenia Modelu Holistycznego
- Wszystko jest częścią niepodzielnej Całości i przenika się wzajemnie.
- Mag zmieniając jedną część Całości, zmienia Całość.
- Mag jest też w stanie, dzięki potężnym artefaktom lub specyficznym mocom, stworzyć Całość z siebie.
Ostatnie założenie jest sprawdzalne tylko w warunkach bardziej niezwykłych, niż te na Ziemi.
Dowody i argumenty za
Na razie mam tylko argumenty. Pierwszym jest taki, że Chaos tworzy możliwości w obecnym świecie i zawiera te możliwości w sobie. Niektóre z nich to tzw. koincydencje, inne to „proroctwa”, które również mają związek z koincydencjami, czy synchronicznościami. Człowiek nie zauważa takich zbieżności, gdyż logicyzuje wszystko i ignoruje te aspekty świata, których nie umie zrozumieć.
Dowody i argumenty przeciw
Nie zawsze magia działa na całość, jedynie materializuje pewne możliwości z Chaosu dzięki pośrednikowi, medium, jakim jest eter - nie chodzi o piąty element, ale o specyficzny rodzaj pseudo-materii, która zawiera wszelkie możliwości, jakie mogą zaistnieć w zwyczajnej rzeczywistości. Poza tym nauka nie udowodniła, że istnieje coś, co zdaje się łączyć wszystkie materialne elementy znanego nam świata w jedną, niepodzielną całość. Holistyczne podejście zarówno do nauki, jak i do badanego przez nią świata przedstawił tylko David Bohm w swojej filozofii ukrytego porządku (nadal zwanej filozofią).
Model Neuropsychologiczny
Ten model stworzyłem osobiście, w oparciu o teorie znajomego pasjonata fizyki, Jacka Jutrzenki, i w oparciu o własną intuicję.
Założenia Modelu Neuropsychologicznego
- Najbardziej logicznym wyjaśnieniem działania Magiji jest ujęcie jej jako szereg zdolności wykorzystania ukrytych możliwości własnego mózgu.
- Kluczem do rozwinięcia tych zdolności jest Nauka i Praktyka Magiji.
- Aby szkolenie magiczne było skuteczne, trzeba zrozumieć samego siebie, swoje emocje i mechanizmy działania umysłu.
Dowody za działaniem paranormalnym
Dziwne rzeczy się dzieją, jak człowiek zaczyna wróżyć nieznajomej osobie. To prawda, że wszystko się dzieje w głowie wróżbity, ale instynkt podsuwa odpowiedzi, które dość często są adekwatne do rzeczywistości. Tak samo z magią życzeniową. Pojawiają się cudowne zbiegi okoliczności, które zdają się spełniać życzenia maga w sposób, który może doprowadzić do destrukcji światopoglądu maga na rzeczywistość i istotę magii. To samo tyczy się reakcji technologii na emocje cybermagów. Nieważne, jakiej metody używacie, jeśli jest skuteczna, można to uznać za Magiję.
Dowody przeciw działaniu paranormalnemu
Jest tego trochę.
Jak zatem widzicie, magia nie musi mieć związku z tzw. „zjawiskami paranormalnymi”, albo te zjawiska, błędnie uznane przez większość za nadprzyrodzone są tak naprawdę naturalne, choć trochę zagadkowe.
Model Genetyczny
Założenia Modelu Genetycznego
Niektóre rody są genetycznie uwarunkowane do uprawiania magii i dokonywania cudów.
Dowody za
Wiele tekstów mówi o dziedziczeniu roli szamana, maga czy czarownika, poza tym znam z własnych doświadczeń relacje, w których dzieci dziedziczyły potencjał psychiczny ezoteryków. Czy to możliwe, że jest to uwarunkowane genetycznie? Tak, to możliwe.
Dowody przeciw
Ale na zależność magii od DNA nie ma, jak na razie, jednoznacznych dowodów, zatem ten model jest tylko hipotezą.
Model Kosmotelepatyczny/Kosmomediumiczny
Założenia Modelu Kosmotelepatycznego
- Dzięki rytuałom i praktykom magicznym możemy nawiązać kontakt z istotami pozaziemskimi, dzięki czemu możemy korzystać z ich pomocy i Wiedzy.
- Poprzez tę Wiedzę możemy udoskonalać swoje techniki i dzięki temu lepiej manipulować rzeczywistością, a także lepiej kontaktować się z Gwiezdnymi Nauczycielami.
- Poprzez tę Wiedzę i dzięki tym nowym praktykom można można lepiej rozpoznawać istoty „dobre”, „złe”, „neutralne” i „dualne”, w czym może nam przeszkadzać ludzka moralność, dlatego jest też potrzebne praktykowanie medytacji, deprywacji sensorycznej oraz praktyk przełamywania złudzeń i samo-zniszczenia, czy deprywacji sensorycznej, żeby rozbić iluzje na temat siebie samych i otaczającego nas świata.
- Językiem uniwersalnym jest matematyka (zwłaszcza geometria) i mechanika kwantowa, dlatego aby zrozumieć język kosmitów należy poznać także te dziedziny.
- Aby nawiązać czysty kontakt mediumiczny czy telepatyczny z tymi kosmitami, którzy chcą dla nas jak najlepiej, należy uwolnić się od tego, co ogranicza naszą Prawdziwą Wolę i Wiedzę, a także zaprzecza naszej Prawdziwej Naturze, ucząc braku szacunku dla innych.
Dowody za
Teraz podam kilka argumentów. Jeśli ludzie byli kierowani przez wyższą inteligencję, czy to byli kosmici, czy Bogowie (nie mówię tu o stworzeniu człowieka z gliny przez Boga - to by było niedorzeczne stwierdzenie), potraktowali ją w swym strachu i niewiedzy, jako istoty, które należy czcić, dlatego tworzyli rytuały magiczne. Kosmici, którzy lepiej rozumieli magię i mieli wiedzę naukową, mogli nauczyć ludzi skuteczniejszych rytuałów. Jednakże teraz nie dowiemy się, ile w tym prawdy, bo czasami znaleziska archeologiczne nie pozwalają stwierdzić, czy dany posąg to była fantazja twórcy, czy obiekt kultu religijnego bądź magiczno-religijnego.
A może magia chaosu jest tym potężniejszym systemem praktyk?
Dowody przeciw
Pochodzenie magii ma źródło mistyczne, ale nie musi mieć źródła w... przekazach istot pozaziemskich. Prawdopodobnie „kosmici” w systemach wierzeń New Age to nowi Bogowie i duchy, równie potężni, ale mogący istnieć na innych planetach.
A teraz ostatni model - Meta-Model.
Meta-Model
Założenia Meta-Modelu
Zawsze korzystaj z modelu najodpowiedniejszego dla twoich celów.
To praktyczna strona magii, pozwala mieszać, łączyć, a nawet tworzyć Modele Magiji w oparciu o swoje doświadczenia (choć w sumie tworzenie nowych modeli nie jest częścią tegoż modelu). W magii chaosu jednak jest zakorzenione zdanie: „Nic nie jest prawdziwe, wszystko jest dozwolone”. Także można równie dobrze tworzyć nowe modele, byleby nie uznawać ich za ostateczne, prawdziwe i jedyne słuszne koncepcje. To, jak na razie, Nauka dostarcza nam dowodów na poparcie tezy, modele okultystyczne można obalić, bo ich słuszności nie da się jednoznacznie zweryfikować, bazując jedynie na statystyce.
Czyli to wszystko na nic?
Nie do końca, te modele można weryfikować, badając je poprzez tworzenie odpowiednich praktyk magicznych i wykonywanie ich. Nie ma innego sposobu. Byleby postawić na innowacyjność, kreatywność i skuteczność, jak chaoci.
Pozdrawiam.
Źródła wykorzystane:
Mircea Eliade - Szamanizm i archaiczne techniki ekstazy - Docer.pl
Pole morfogenetyczne - Wikipedia, wolna encyklopedia
YouTube
Przeczytaj też:
Modele magii - stare i nowe | Tajemnice Ziemi i Kosmosu - Sekrety Nieskończoności
Frater U. D. - Modele magii | Templum.
Komentarze
Prześlij komentarz